Polska

Masz te przedmioty w samochodzie? Sprawdź, bo sprawdzi to też policja

opublikowano:
police-935094_1280
(fot. ilustracyjna Pixabay)
Jak co roku, w okresie majówki ruszą wzmożone kontrole drogowe. Policja będzie sprawdzać, czy kierowcy mają w autach obowiązkowe wyposażenie.

Wiele osób zaplanowało wyjazd w czasie majowego weekendu. Oznacza to, że ruch na drogach będzie większy niż zwykle. Z tego powodu możemy się także spodziewać, że spotkamy więcej patroli policji. Polsat News przypomina, że policjanci, oprócz przestrzegania przepisów i sprawdzania trzeźwości kierowców, będą kontrolować także to, czy w aucie znajduje się niezbędne wyposażenie. 

Gaśnica i trójkąt 

Przedmiotem, który zgodnie z przepisami musi być w każdym aucie, jest trójkąt ostrzegawczy. W razie awarii lub wypadku służy do ostrzeżenia innych kierowców, że nasze auto stoi na pasie ruchu. W takiej sytuacji należy go ustawić w odpowiedniej odległości od unieruchomionego pojazdu 100 metrów na autostradach i drogach ekspresowych, 30-50 metrów poza obszarem zabudowanym i bezpośrednio za pojazdem w terenie zabudowanym.

Innym niezbędnym wyposażeniem samochodu jest gaśnica. Zgodnie z przepisami musi być umieszczona w miejscu, gdzie jest do niej łatwy dostęp, więc odpada wożenie jej w bagażniku pod bagażami. Jeśli auto nie jest wyposażone w specjalny stelaż, to najlepiej wozić ją w schowku. Przepisy nie określają terminu ważności gaśnicy, ale dla własnego bezpieczeństwa lepiej zadbać, by była sprawna. 

Co jeszcze warto zabrać? 

Brak tych przedmiotów grozi mandatem w wysokości nawet 500 zł. Warto odnotować, że to kierowca za to odpowiada. Oznacza to, że może być ukarany za ich brak nawet, jeśli samochód nie jest jego własnością. Dlatego warto sprawdzić, czy są obecne, jeśli ruszamy w podróż wynajętym lub pożyczonym samochodem.

Nieco inaczej jest z apteczką. Zgodnie z przepisami nie musimy jej posiadać w aucie, ale za nieudzielenie pomocy poszkodowanemu grozi nam do 3 lat więzienia. W praktyce warto ją mieć, bo w razie wypadku czy innego zdarzenia drogowego może okazać się bardzo przydatna. Nawet zwykły bandaż może ocalić nam lub komuś życie.

Oprócz tego w aucie warto mieć też inne przedmioty, których nie wymagają przepisy, a które mogą nam się przydać. Chodzi o takie wyposażenie jak np. linka holownicza, kable do akumulatora, latarka, kamizelka odblaskowa, latarka czy zapasowe żarówki.

źr. wPolsce24 za Polsat News

Polska

Ziobro spotkał się z Orbanem. Wiemy, o czym rozmawiali

opublikowano:
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska.
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska (fot.Fratria/Andrzej Wiktor)
Zbigniew Ziobro spotkał się w czwartek w Budapeszcie z Viktorem Orbanem. Były minister sprawiedliwości w mediach społecznościowych podzielił się krótką relacją z tego wydarzenia.
Polska

Prezydencki minister o relacjach z Ukrainą: O pomoc Polski trzeba zabiegać

opublikowano:
Marcin Przydacz komentuje relacje prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego
– Polska udzieliła Ukrainie ogromnego wsparcia w czasie wojny. Ale teraz trzeba przywrócić równowagę we wzajemnych stosunkach i szacunek dla polskich interesów – podkreślił Marcin Przydacz w programie Rozmowa Wikły na antenie wPolsce24.
Polska

Kapitan Anna Michalska bez wsparcia swoich kolegów w Straży Granicznej. “Nie odnosimy się do tej kwestii”

opublikowano:
annamichalska
Aktor Piotr Zelt nie usłyszy ostatecznego wyroku w głośnej sprawie o zniesławienie byłej rzeczniczki prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Jak ustalił dziennikarz Telewizji wPolsce24 Samuel Pereira, prokuratura – na polecenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka – wycofała apelację od wyroku uniewinniającego aktora. Poprosiliśmy - kilkakrotnie - SG o komentarz w tej sprawie. Niestety, reakcja aktualnych decydentów w SG w tej sprawie zdumiewa.
Polska

Dziennikarz zadzwonił do rzecznika Straży Granicznej w programie na żywo. Zdumiewające zachowanie

opublikowano:
Stopklatka pokazująca Samuela Pereirę w programie omawiającym porzucenie przez obecny polski rząd byłej rzeczniczki Straży Granicznej, Anny Michalskiej, w jej walce o dobre imię.
(fot. screen wPolsce24)
Ludzie Tuska porzucili kapitan Annę Michalską, byłą Rzecznik Straży Granicznej w jej walce o dobre imię. Zaatakowana przez patocelebrytów funkcjonariuszka nie może liczyć na wsparcie władzy, bo ta jest politycznym beneficjentem zachowań tych, którzy zniesławiali Michalską. Dlaczego jednak swojej koleżanki nie bronią dziś nawet przedstawiciele Straży Granicznej, którzy nie chcą zająć w jej sprawie żadnego stanowiska?