Polska

Wiadomości wPolsce24: trwa polowanie na Mariusza Błaszczaka za ujawnienie skandalicznych planów rządu PO-PSL

opublikowano:
Były minister obrony Mariusz Błaszczak usłyszał zarzuty. Poszło o to, że odtajnił plan obrony kraju z czasów PO, z których jego zdaniem wynikało, że rząd Tuska planował oddanie bez walki połowy kraju Rosjanom.

Sprawa miała swój początek w lipcu 2023 roku. Minister odtajnił wtedy fragmenty Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101 z 2011 roku. Powołując się na ten dokument zarzucił Donaldowi Tuskowi, że ten w czasie swoich rządów planował obronę kraju przed rosyjską agresją na linii Wisły i oddanie napastnikowi połowy kraju.

Zdradził, że Tusk nie broniłby połowy kraju

Prokuratura oskarżyła go o przekroczenie uprawnień, a Sejm 6 marca uchylił jego immunitet poselski. Polityk stawił się dziś w prokuraturze. Nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej, prok. mjr Marcin Maksjan poinformował media, że Błaszczak odpowiadał na pytania obrońców, ale nie chciał odpowiadać na pytania prokuratora. Za stawiane mu zarzuty grozi do 10 lat więzienia. 

Po wizycie w prokuraturze Błaszczak powiedział mediom, że miał nie tylko prawo, ale też obowiązek odtajnić te dokumenty. Gdybym jeszcze raz miał podjąć taką decyzję, podjąłbym ją z całą pewnością - powiedział. Dodał, że nie przyznał się do winy, bo nie złamał prawa, a stawiane mu zarzuty są bezzasadne. Mamy hucpę w naszym kraju. Rządzący nie potrafią rządzić, więc organizują igrzyska. Prawda zwycięży, jestem o tym przekonany – stwierdził.

Miał prawo, ale nie było przesłanek 

Prokurator przyznał, że Błaszczak jako minister miał prawo odtajnić te dokumenty. Stwierdził jednak, że potrzebne do tego są przesłanki merytoryczne, a te w tym wypadku nie nastały. Jego zdaniem odtajnienie tych planów sprzed ponad dekady było na rękę rosyjskim i białoruskim służbom. Osoba, która na tym się zna, nawet z niewielkich fragmentów może się bardzo dużo dowiedzieć – stwierdził.

Gdy Błaszczak składał wyjaśnienia, pod siedzibą prokuratury trwał protest pod hasłem „stop patowładzy”. Wziął w nim udział m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński. Przypomniał o zasługach Błaszczaka dla rozwoju polskich sił zbrojnych. Stwierdził także, że postawienie mu zarzutów jest nie tylko złamaniem prawa, ale też działaniem antypolskim. 

źr. wPolityce za WP.pl

 

Polska

Tak wygląda 19-latek, który groził polskiemu prezydentowi i pisał do głowy państwa per "Karolku"

opublikowano:
Zatrzymany 19-latek, który groził prezydentowi Karolowi Nawrockiemu w rękach policji
Tak wygląda człowiek, który w internecie zwraca się do prezydenta per "Karolku" (Fot. policja.pl)
Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który zamieścił w internecie groźby pod adresem prezydenta Karola Nawrockiego. Stołeczna policja pokazała dziś zdjęcia mężczyzny. To uczeń szkoły zawodowej, mieszkaniec powiatu otwockiego.
Polska

Gdzie jest Tusk? Na ważną konferencję wysłał swoich ministrów. "Zmarnowali tylko czas Polaków"

opublikowano:
mid-25b17404 ok
- Zabezpieczono obfity materiał dowodowy, który pozwoli na szybką identyfikację sprawców tego haniebnego aktu dywersji - zapewnił szef MSWiA Marcin Kierwiński. - Najlepsi funkcjonariusze zostali skierowani do tej sprawy – wtórował koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Choć ministrowie dwoili się i troili, przedstawiciel Kancelarii Prezydenta ocenił ich konferencję surowo: - Zmarnowali czas – powiedział Karol Rabenda, gość telewizji wPolsce24.
Polska

Ziobro z mocnym przekazem dla Tuska: „Nie dam się wykorzystać jak zwierzę w cyrku”

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w garniturze siedzi w studiu telewizyjnym podczas programu na żywo
Zbigniew Ziobro w rozmowie z wPolsce24 podkreślił, że rząd Donalda Tuska zdecydował się realizować swoje cele, łamiąc prawo. Zaznaczył, że nie da się wykorzystać „jako zwierzę w cyrku”.
Polska

Pierwszy od 100 lat akt sabotażu na polskiej kolei. Paulina Matysiak: „Komunikacja rządu zawiodła”

opublikowano:
Paulina Matysiak w rozmowie o bezpieczeństwie infrastruktury kolejowej i chaosie informacyjnym
Posłanka Paulina Matysiak w programie Rozmowa Wikły na antenie telewizji wPolsce24 ocenia chaos informacyjny, jaki zapanował w rządzie Donalda Tuska po wydarzeniach na kolei, które oficjalnie zostały uznane za sabotaż.
Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.