Kto nie wytrzymał napięcia ciszy wyborczej oprócz Myrchy? Materiał Wiadomości wPolsce24
Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha opublikował w mediach społecznościowych grafikę zachęcającą do głosowania na konkretnego kandydata. Po usunięciu posta, polityk przeprosił za incydent, tłumacząc go błędem technicznym.
Podobne działania przypisuje się posłance Kamili Gasiuk-Pihowicz oraz posłowi Piotrowi Głowskiemu, którzy również mieli zamieścić treści agitacyjne w internecie podczas obowiązywania ciszy wyborczej .
Cisza wyborcza obowiązuje od północy z piątku na sobotę do zakończenia głosowania w niedzielę. W tym czasie zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej, w tym publikowanie materiałów promujących kandydatów. Za naruszenie tych przepisów grozi kara grzywny.
Obywatele, którzy zauważą nieprawidłowości podczas ciszy wyborczej, mogą zgłaszać je do odpowiednich organów, takich jak Okręgowa Komisja Wyborcza, lub skorzystać z inicjatyw obywatelskich monitorujących przebieg wyborów.
źr. wPolsce24