Polska

Kandydat KO jak jajko niespodzianka. Miał być koncert, a tu… Trzaskowski

opublikowano:
- W urzędzie gminy zapisywałam się osobiście, ale nikt nie wspominał, że będzie pan Trzaskowski, tylko pan Gąssowski – mówi jedna z pań, które z okazji 8 marca chciały wziąć udział w imprezie w Łękawicy. Panie były przekonane, że idą na koncert znanego piosenkarza, a niespodziewanie pojawił się... Rafał Trzaskowski.

Wokalista Wojciech Gąssowski był od tygodni zapowiadany jako gwiazda "Gminnego Dnia Kobiet" organizowanego przez gminę Łękawica (powiat żywiecki, woj. śląskie) i jej wójta, Tadeusza Tomiczka. Miała być część artystyczna, poczęstunek, kwiaty oraz loteria, a najważniejszym punktem programu - koncert Wojciecha Gąssowskiego.

Aby wziąć udział w imprezie, trzeba się było wcześniej zapisać w gminie. Kiedy przyszło co do czego, okazało się, że jest jeszcze jedna niespodzianka: kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.

Lokalny działacz, Wojciech Bielewicz zamieścił w mediach społecznościowych krótkie nagranie, na którym odpytuje mieszkanki gminy, czy są świadome, co je czeka.

- To jest niespodzianka, z której ja osobiście nie jestem zadowolona – mówi jedna z pań. Wszystkie zaprzeczają, żeby ktoś je wcześniej uprzedzał, że spotkają kandydata na prezydenta.

- Czy to jest podstęp, dzięki któremu Rafał Trzaskowski ma zostać prezydentem Polski? - pyta na nagraniu Bielewicz.

Jak relacjonował portal radiobielsko.pl Rafał Trzaskowski, po wizycie w Bielsku-Białej i spotkaniu z lokalnymi przedsiębiorcami, pojawił się w miejscowej hali sportowej, gdzie przywitał go wójt Tomiczek. Gość z Warszawy wręczył uczestniczkom imprezy kwiaty, a Zespół Pieśni i Tańca „Ziemia Żywiecka” odśpiewał huczne „Sto lat”. 

źr. wPolsce24  

fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

 

Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.
Polska

Szymon Hołownia: Polsce należy się ciągłość władzy. Na 6 sierpnia zwołuję Zgromadzenie Narodowe

opublikowano:
mid-25702420 ok.webp
- Dziś oficjalnie informuję, że zwołam Zgromadzenie Narodowe na 6 sierpnia na godz. 10:00 w celu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego – ogłosił marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Polska

Andrzej Duda premierem? Odpowiedź padła w telewizji wPolsce: „Ja takie zadanie podejmę”

opublikowano:
andrzej duda wywiad wPolsce.webp
Andrzej Duda nie wykluczył, że mógłby w przyszłości zostać szefem polskiego rządu (Fot. screen wPolsce24)
Prezydent Andrzej Duda potwierdził w rozmowie z Żakliną Skowrońską na antenie telewizji wPolsce24, że rozważyłby propozycję objęcia funkcji premiera ewentualnym rządzie „koalicji polskich spraw”.
Polska

Karol Nawrocki ma dobre wiadomości dla redaktora TVN. Chodzi o granicę

opublikowano:
mid-25703118.webp
Karol Nawrocki (fot.PAP/Leszek Szymański)
Karol Nawrocki udzielił wywiadu mediom, w którym krótko podsumował początek swojej prezydentury – jako priorytet wskazał zabezpieczenie polskich granic. Prezydent elekt zaznaczył również, kto nie może liczyć na jego nominację ambasadorską.
Polska

Cenckiewicz o kampanii Nawrockiego: „Uważałem, że go aresztują, zrobią krzywdę fizycznie”. Wstrząsająca opowieść na antenie telewizji wPolsce24

opublikowano:
cenckiewicz wpolsce24.webp
Prof. Sławomir Cenckiewicz rozmawiał z Jackiem Karnowskim w programie "Minęła 20.15" (Fot. screen wPolsce24)
- Uważałem, że jeśli Karol miałby wygrać, to oni zrobią coś, co uniemożliwi tę wygraną – powiedział w rozmowie z Jackiem Karnowskim na antenie telewizji wPolsce24 przyszły szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego prof. Sławomir Cenckiewicz.
Polska

Obrońcy granicy blokują migrantów. Państwo abdykowało

opublikowano:
granica.webp
Ruch Obrony Granic rośnie w siłę i ma realne sukcesy. Dzięki akcji wolontariuszy na granicy polsko-niemieckiej Niemcy wstrzymali podrzucanie nam imigrantów w taki sposób, w jaki dotąd mieli w zwyczaju. Aktywiści nie wierzą jednak w to, że Niemcy odpuścili. Uważają, że zmienią po prostu sposób działania.