Największy ekspert Donalda Tuska zabrał głos. Jacek Murański domaga się powtórzenia wyborów... od I tury

Uczestnik tzw. freak-fightów trafił na czołówki mediów około miesiąc temu za sprawą Donalda Tuska. Premier w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim odniósł się do publikacji portalu Onet dotyczącej Karola Nawrockiego, w której prezes IPN został oskarżony o rzekome powiązania z sutenerstwem. W pewnym momencie lider Platformy Obywatelskiej ujawnił źródło informacji, na których miał opierać się artykuł – był nim właśnie Jacek Murański.
Wywiad u Rymanowskiego zapoczątkował falę memów i internetowych żartów, w których Murański został ironicznie okrzyknięty „doradcą Tuska”. Niektórzy internauci spekulowali nawet o jego "awansie" na rzecznika rządu.
Jak się jednak okazuje, "ekspert premiera" postanowił wkroczyć w świat polityki jeszcze śmielej. Tym razem nie ograniczył się do kolportowania wątpliwych historii o jednym z kandydatów. Murański dołączył do apelu Romana Giertycha o powtórzenie wyborów – i to nie tylko drugiej tury, jak sugeruje wielu sympatyków Rafała Trzaskowskiego, lecz całego procesu od początku. W swoim wpisie zwrócił się nawet do Sławomira Mentzena, sugerując, że również on mógł paść ofiarą nieuczciwości.
źr.wPolsce24 za X/Samuel Pereira