Murański informatorem Tuska! Premier cytuje w telewizji kłamcę, przestępcę i patocelebrytę

– Jacek Murański – postać znana, znana także panu Nawrockiego, znana między innymi z walk MMA, także aktor w takich niedużych rolach. Murański pod nazwiskiem: Wiem o tzw. kompromatach, hakach, któremu chwalił się Patryk Masiak, Wielki Bu i o przełożeniu, które ma na Karola Nawrockiego i pan Murański cytuje, co Wielki Bu powiedział: trzymam go za gardło i zrobi dla mnie wszystko – opowiadał w Polsacie, czytając z kartki, premier Polski Donald Tusk.
Chamski, agresywny, wulgarny
Kim jest Jacek Murański, ostatnia nadzieja establishmentu na zdobycie prezydentury? To jedna z najbardziej chamskich i agresywnych „gwiazd” tzw. freak-fightów, czyli imprez, podczas których walczą ze sobą celebryci, przestępcy, dziwacy, karły i przysłowiowe „baby z brodą”. Nawet w takim towarzystwie Murański bywa źle widziany – jedna z federacji nie przedłużyła z nim kontraktu, bo… psuł jej wizerunek.
UWAGA, W NAGRANIU UMIESZCZONYM WE WPISIE PONIŻEJ PADAJĄ WULGARYZMY. TYLKO DLA OSÓB DOROSŁYCH
Znany z kłamstw
Jacek Murański znany jest z kłamstw. W styczniu 2025 roku przegrał proces cywilny o rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobra osobiste informacji o własnym bracie, Marku.
Murański opowiadał niestworzone historie o innych freakfighterach. Przykład? Sugerował – bez żadnych podstaw – że Sergiusz Górski, czyli niejaki „The Nitrozyniak”, nie jest ojcem swojego dziecka.
Chwalił się też, że służył w Legii Cudzoziemskiej, na co dowodem miała być biegła znajomość języka francuskiego. Jego wywiad „po francusku” pokazano francuskiej gwieździe KSW Salahdine'owi Parnasse'owi. Francuz prawie umarł ze śmiechu. – To nie po francusku – śmiał się sportowiec.
Skazany przestępca
Jacek Murański odbył trzyletnią karę pozbawienia wolności za pobicie. Choć początkowo przyznał się do winy, później twierdził, że został wrobiony i przyznał się pod wpływem przemocy ze strony policji. W programie „Sprawa dla reportera” opowiadał o rzekomych torturach, jakich miał doświadczyć podczas zatrzymania, w tym o brutalnym traktowaniu przez funkcjonariuszy. Nikt nigdy tego nie potwierdził.
źr. wPolsce24 za Polsat