Hołownia odstąpi fotel marszałka, aby wejść do rządu? Lider Polski 2050 stawia Tuskowi kolejne warunki

Podczas sobotniej Rady Krajowej Polski 2050 Szymon Hołownia odniósł się do spekulacji na temat swojego możliwego wejścia do rządu. Choć wcześniej wskazywał Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz jako kandydatkę na stanowisko wicepremiera, teraz nie wykluczył, że sam mógłby objąć tekę – ale tylko w jednym przypadku. - Jedyna sytuacja, w której jestem w stanie wyobrazić sobie taką odpowiedzialność, to rząd Jedności Koalicji, w którym wszyscy liderzy ugrupowań wchodzą do rządu – zaznaczył Hołownia.
Jego zdaniem zwiększyłoby to skuteczność zarządzania państwem i wzmocniło procesy koalicyjne. - Prezydium rządu staje się wtedy de facto ciałem kierującym koalicją. Wtedy się od takiej odpowiedzialności oczywiście nie uchylę – dodał.
Podobną opinię wyraził lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który również podkreślał, że udział wszystkich liderów w rządzie ułatwiłby współpracę i budowałby wspólnotę celów w ramach koalicji.
Na sobotnim posiedzeniu ogłoszono również formalne zakończenie współpracy Polski 2050 z PSL w ramach Trzeciej Drogi. Obie formacje podkreśliły, że była to koalicja wyborcza, a wszystkie wzajemne zobowiązania zostały dotrzymane. Teraz każda z partii zamierza działać na własną rękę, choć nie wykluczają współpracy w konkretnych sprawach w przyszłości.
Źr.wPolsce24 za RMF 24