Gigantyczny pożar pod Białą Podlaską. Płonie cały zakład łatwopalnych substancji

Jak poinformował mł. kpt. Marek Waszczuk z Komendy Miejskiej PSP w Białej Podlaskiej, w zakładzie doszło do rozszczelnienia zbiornika z parafiną, co mogło przyczynić się do gwałtownego rozprzestrzenienia ognia. Nad zakładem unosi się gęsty, czarny dym, który jest widoczny z odległości wielu kilometrów.

Na miejscu działa już 25 zastępów straży pożarnej. Do akcji włączyła się również grupa operacyjna z Białej Podlaskiej, a z sąsiedniego Łukowa zmierza cysterna z wodą. Akcja gaśnicza może potrwać wiele godzin.
Na ten moment brak informacji o osobach poszkodowanych.

W obliczu rosnącej liczby podobnych incydentów pojawiają się pytania o możliwe celowe podpalenia. Litewska prokuratura ujawniła niedawno, że za pożarem warszawskiej hali kupieckiej przy Marywilskiej stały rosyjskie służby GRU. Czy także w przypadku pożaru w Maniach możemy mieć do czynienia z podobnym scenariuszem?

źr. wPolsce24 za Facebook/KM PSP Biała Podlaska