Polska

Przestępczy gang rozbity. Policjanci znaleźli narkotyki o wartości miliona złotych

opublikowano:
police-2122373_1280 (1).webp
Zdjęcie ilustracyjne / pixabay
Funkcjonariusze CBŚP wspierani przez kontrterrorystów rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która w samym centrum Przemyśla handlowała narkotykami. Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych. Na miejscu znaleziono narkotyki o wartości miliona zł.

Funkcjonariusze rzeszowskiego zarządu i przemyskiego wydziału CBŚP pod nadzorem Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie prowadzą śledztwo w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej, związanej z wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości środków odurzających na terenie województwa podkarpackiego.

Z posiadanych przez mundurowych informacji wynikało, że na terenie Przemyśla osoby należące do środowiska pseudokibiców Polonii Przemyśl, wprowadzają do obrotu znaczne ilości środków odurzających. Z ustaleń śledczych wynikało też, że przestępczy proceder obrotu narkotykami ma miejsce w jednej z kamienic w centrum miasta i odbywa się w ciągu dnia, a handlarze narkotyków w ogóle się z tym nie kryją” – przekazał rzecznik prasowy CBŚP podkom. Krzysztof Wrześniowski.

Funkcjonariusze CBŚP, wspierani przez kontrterrorystów z Krakowa i policjantów z Rzeszowa, zatrzymali 2 mężczyzn w wieku 23 i 24 lat. Znaleźli narkotyki o czarnorynkowej wartości miliona zł i ponad 200 tys. zł w różnych walutach.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące m. in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. Sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt.

źr. wPolsce24 za PAP

 

Polska

Kto nie wytrzymał napięcia ciszy wyborczej oprócz Myrchy? Materiał Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_135735.webp
Wiadomości wPolsce24 podsumowują przypadki łamania ciszy wyborczej. Jakoś tak się złożyło, że prawa nie umieją przestrzegać członkowie partii Donalda Tuska. Oprócz skandalu jaki wywołał - o zgrozo - wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, także inni członkowie PO nie dali radę wytrzymać w ciszy nawet kilku godzin.
Polska

"Rota" wybrzmiała przed niemiecką policją na niemieckiej ziemi. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_82328.webp
Dziś w niemieckim Görlitz, tuż przy moście granicznym z Polską, odbyła się demonstracja zorganizowana przez polskich aktywistów w proteście przeciwko tzw. pushbackom – czyli przymusowemu zawracaniu nielegalnych imigrantów przez niemieckie służby na stronę polską.
Polska

Politycy PO złamali ciszę wyborczą. Czy poniosą konsekwencje?

opublikowano:
myrcha.webp
Choć konsekwencje łamania ciszy wyborczej znane są od lat, znaleźli się tacy, którzy ją złamali. Także wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. - Takie zachowanie jest niedopuszczalne – komentował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak, dodając, że takie osoby powinny świecić przykładem. Czy za złamanie prawa polityków spotkają kary?
Polska

Remis! Wszystko rozstrzygnie się w drugiej turze, prawica na fali!

opublikowano:
mid-25518764.webp
Radość państwa Nawrockich po ogłoszeniu wyników (Fot. PAP/Adam Warżawa)
Rafał Trzaskowski tuż przed Karolem Nawrockim – takie są sondażowe wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Na trzecim miejscu Sławomir Mentzen.
Polska

Podliczono wszystkie głosy. Są wyniki ze 100 proc. komisji wyborczych

opublikowano:
wyniki100.webp
Wyniki ze 100 proc. komisji wyborczych. Większość Polski przedstawia się w niebieskich barwach (Karol Nawrocki), ale duże miasta dały zwycięstwo Trzaskowskiemu.
Polska

Mieszkanie Tuska w Sopocie ma tajemnicę? Posłowie PiS poszli po dokumenty do urzędu miasta

opublikowano:
mid-25518260.webp
Małgorzata i Donald Tuskowie pobliżu swojego mieszkania w Sopocie (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Kazimierz Smoliński zażądali od sopockich urzędników okazania umowy, na podstawie której w latach 90. Donald Tusk nabył mieszkanie w prestiżowej dzielnicy Sopotu. Politycy wglądu do dokumentów nie otrzymali i za kilka dni mają ponownie zjawić się w magistracie.