Wyginał się, nerwowo przebierał palcami i mylił daty. Dziwne zachowanie Tuska w Pałacu Prezydenckim

Donald Tusk ma wprawdzie już 68 lat, ale słynął dotąd z dobrej kondycji i zdrowia. Premier uprawia sport, często biega i gra w piłkę. Czasami, zwłaszcza w okolicach świąt narodowych się przeziębiał, ale to wszystko.
Kółeczka i głaskanie
Ostatnio jednak podczas publicznych wystąpień Tusk zachowuje się dość nietypowo. W lutym br. zwracaliśmy już uwagę na dziwnie ruchliwe dłonie premiera. Podczas przemowy w siedzibie warszawskiej giełdy Tusk kręcił palcami kółeczka, kciukiem starał się „głaskać” powierzchnię dłoni, układał różne kształty.
„Dlaczego to robi? Może to tik nerwowy, niepokój, a może dowód na mijanie się z prawdą? Dr Tomasz Witkowski autor książki „Psychologia kłamstwa", na stronie naukawpolsce.pl wprost pisze, że ruchy dłoni często demaskują kłamcę” – pisaliśmy wówczas.
Podczas czwartkowego zaprzysiężenia ministrów w Pałacu Prezydenckim internauci znowu zwrócili uwagę na swoistą nadruchliwość szefa rządu.
- Zobaczcie to. Co się tu dzieje z Tuskiem? – pytał ekspert polityczny Paweł Rybicki. Na nagraniu widać, jak premier się kiwa, przebiera palcami i robi niecodzienną minę.
Podczas niezwykle konfrontacyjnej wobec opozycji i prezydenta przemowy Tusk też się bujał, poza tym mylił daty i sprawiał wrażenie roztrzęsionego. Wychwycił to popularny komentator z portalu X Max Hubner.
Czy to nerwy? Stres związany z nadchodzącymi wydarzeniami? Przepracowanie? A może po prostu wiek? Zobaczymy.