Skandal! Doradca Tuska skarży się Niemcom na Polaków. Według niego wybór Nawrockiego to "hańba"

Były doradca Donalda Tuska z czasu jego pierwszego rządu znany jest z wygłaszania budzących oburzenie opinii. W okresie, gdy pełnił funkcję dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, wielokrotnie próbował podważać bohaterstwo Polaków podczas niemieckiej okupacji, marginalizował też skalę pomocy udzielanej przez nas Żydom. Kiedy Machcewicza na stanowisku szefa MIIWŚ zastąpił Karol Nawrocki i zmienił ekspozycję tak, by pokazać naszych bohaterów, m.in. Maksymiliana Kolbego, rodziny Ulmów i rotmistrza Witolda Pileckiego, człowiek Tuska pozwał go za to do sądu.
Tym razem historyk postanowił skomentować polskie wybory prezydenckie na łamach niemieckiego Sueddeutsche Zeitung, nie kryjąc negatywnej opinii temat ich wyniku.
– Tak działa demokracja, ale dla Polski jest to hańba – powiedział Machcewicz.
Wyraził także zaniepokojenie, że młodzi Polacy „coraz częściej sięgają po nacjonalistyczne i ksenofobiczne hasła”, które – jego zdaniem – mają być głoszone przez środowiska Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Ze smutkiem dodał również, że współczesne Niemcy są „demonizowane” przez polskich obywateli.
Na zakończenie stwierdził:
– PiS-owi udało się w minionych 20 latach rzeczywiście zdemonizować Niemcy - powiedział Machcewicz, który jednocześnie dodał, iż nowy kanclerz Niemiec, w przeciwieństwie do Scholza, powinien poszukać sposobu na symboliczne "podanie ręki" wobec Polaków. - Jeżeli Merzowi też się to nie uda, znajdziemy się w ślepej uliczce. Niemcy mogłyby wypłacić odszkodowania byłym więźniom obozów koncentracyjnych. Jest ich nie więcej niż kilka tysięcy. Za trzy czy cztery lata ich także już nie będzie
źr. wPolsce24 za Deutsche Welle