Co dalej z Buddą? Dziś sąd rozpatrzy zażalenie na areszt dla youtubera
Obrońca youtubera Buddy - Kamila L., adwokat Krzysztof Tumielewicz powiedział w poniedziałek, że areszt nie jest bezwzględnie konieczny dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania.
Sąd dzisiaj zadecyduje, czy na tym etapie areszt jest bezwzględnie konieczny, czy istnieje możliwość uchylenia tymczasowego aresztowania np. za poręczeniem majątkowym lub przy zastosowaniu innych środków o charakterze wolnościowym" - dodał.
Zdaniem obrony nie ma też obawy ucieczki.
"Dzisiaj świat jest tak mały, że każdego, z każdego zakątka można ściągnąć" - ocenił adwokat.
Prokurator zarzucił Kamilowi L. i innym osobom przestępstwa karno-skarbowe - wyłudzanie podatku VAT i organizowanie nielegalnych gier hazardowych – loterii w internecie.
Grupa ta miała zajmować się wyłudzaniem podatku od towarów i usług oraz organizować nielegalne gry hazardowe – loterie w internecie. Do sprawy tej zatrzymano 10 osób, w tym youtubera Buddę. Przeszukano kilkanaście miejsc, w których zabezpieczono m.in. dokumentację księgową, dokumentację elektroniczną.
We współpracy z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej na rachunkach bankowych osób i spółek mających czerpać korzyści finansowe z nielegalnej działalności zablokowano ponad 90 mln zł - informowała KAS. Służby zabezpieczyły także 51 samochodów o szacunkowej wartości ponad 38 mln zł, nieruchomości o szacunkowej wartości 30 mln zł, sztabki złota oraz gotówkę.
Zarzutami objęto okres działalności grupy od października 2021 roku do października br. Podejrzani nie przyznali się do winy.
Cztery zatrzymane osoby, w tym Kamil L. i Aleksandra K. zostały decyzją sadu tymczasowo aresztowane. Wobec pozostałych podejrzanych zastosowano środki o charakterze wolnościowym w postaci dozoru policji i poręczenia majątkowego.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Krajowej w Szczecinie wobec członków zorganizowanej grupy przestępczej złożyła Krajowa Administracja Skarbowa.
źr. wPolsce24 za PAP