Znów brutalny atak na ratownika! Pijak z Pomorza pobił go wózkiem inwalidzkim

Dramatyczne sceny rozegrały się na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym jednej z placówek w Gdyni (woj. pomorskie). 46-letni mieszkaniec Rumi trafił tam w kiepskim stanie, między innymi dlatego, że był pijany. Zamiast okazać wdzięczność, zrobił coś, co wprawiło w zdumienie załogę szpitala.
Wózkiem i kopniakiem
46-latek był przewożony wózkiem inwalidzkim. W pewnym momencie ozdrowiał, wstał z wózka i rozstawił szeroko lekko trzęsące się nogi. Niczym Samson podniósł wózek nad głowę i rzucił nim w ratownika medycznego. Potem jeszcze kopnął biednego człowieka w kolano.
Skończy w więzieniu?
Mundurowi zbadali trzeźwość 46-latka. Okazało się, że miał on ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- Po wykonanych badaniach agresor został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego grozi mu do 3 lat więzienia – informują funkcjonariusze z Gdyni.
źr. wPolsce24 za PAP