Polska

Bodnar wreszcie przyznał, że anomalie w komisjach nie miały wpływu na wynik wyborów! „Rozkręcili hucpę, a teraz przyznają, że to była lipa”

opublikowano:
mid-25716111
Adam Bodnar przyznał, że ponowne przeliczenie głosu nic nie zmieni a wybory wygrał Karol Nawrocki (Fot. PAP/Paweł Supernak)
Ponowne przeliczanie głosów jest w zasadzie bez sensu, opinia doktora Kontka – nieprofesjonalna a zaprzysiężenie Karola Nawrockiego powinno odbyć się zgodnie z planem – to wnioski z piątkowych wypowiedzi Adama Bodnara.

Minister sprawiedliwości był gościem Jacka Nizinkiewicza w podcaście Rzeczpospolitej. Adam Bodnar przyznał, że w sprawie wyborów „już niewiele więcej może zrobić”. Bodnar nie chciał zgodzić się z opinią prof. Marka Safjana, który twierdzi, że nie można zaprzysiąc Karola Nawrockiego, bo ważność wyborów stwierdziła izba Sądu Najwyższego, która – zdaniem obecnej władzy i jej ekspertów – „nie jest sądem”. Prokurator generalny stwierdził, że skoro marszałek Sejmu zwołał posiedzenie Zgromadzenia Narodowego, to on nie może z tą decyzją polemizować.

Przeliczanie potwierdziło to, co wszyscy wiedzieli

A co ze sprawą ponownego przeliczania głosów w około 250 komisji, gdzie, zdaniem Bodnara mogło dojść do nieprawidłowości? Tutaj też totalna klapa. Minister Sprawiedliwości przyznał, że z liczenia wyjdzie to, co było wiadome od początku i co w stwierdzali eksperci składający oficjalne opinie do prokuratury. Czyli: drobne nieprawidłowości były, jak zresztą przy każdych wyborach, ale nie miały one żadnego wpływu na wyborcze rozstrzygnięcie. Adam Bodnar nagle przestał się też powoływać na niesławną opinię doktora Krzysztofa Kontka (miała ona wskazywać na możliwość potężnego przekrętu i ukradzenia wyborów Rafałowi Trzaskowskiemu), uznając, że była ona częścią protestu wyborczego złożonego przez obywatela, a nie profesjonalną opinią naukową.

Zaprzysiężenie zgodnie z planem

- Przeliczanie głosów trwa, dotyczy tylko i wyłącznie tych komisji, co do których istnieją wątpliwości co do poważnych anomalii. Przeliczenie wskazuje, że te anomalie są, występują, ale chyba nie mają na tyle istotnego skutku, aby zakłócały ten ogólny, końcowy wynik wyborów, czyli odpowiedź na pytanie: kto wygrał wybory prezydenckie – przyznał Adam Bodnar.

Oficjalne ogłoszenie wyników „wielkiego liczenia”, na które czas tracą obecnie prokuratorzy, ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Potem pozostanie już tylko pokornie przyjść na zaprzysiężenie prezydenta elekta Karola Nawrockiego.

- Czyli najpierw rozkręcili hucpę, która podważała zaufanie do państwa i demokracji, a kilka tygodni później przyznają, że to była lipa – skomentował słowa Bodnara dziennikarz Wirtualnej Polski Szymon Jadczak.

źr. wPolsce24 za rp.pl

 

Polska

Tusk szykuje nowe ataki na prezydenta! Znany publicysta: „Ostrzał przez oddział czerwonych”

opublikowano:
Wojna rządu z prezydentem Karolem Nawrockim dopiero wejdzie w decydującą fazę a ważną rolę do odegrania ma w niej nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Zdaniem dziennikarza telewizji wPolsce24 i publicysty tygodnika „Sieci” taka jest rola powierzona skompromitowanemu postkomuniście przez Donalda Tuska.
(fot. za Tygodnik Sieci/Fratria)
Wojna rządu z prezydentem Karolem Nawrockim dopiero wejdzie w decydującą fazę a ważną rolę do odegrania ma w niej nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Zdaniem dziennikarza telewizji wPolsce24 i publicysty tygodnika „Sieci” taka jest rola powierzona skompromitowanemu postkomuniście przez Donalda Tuska.
Polska

Znany deweloper twierdzi, że nie chce pieniędzy od państwa. A co robi naprawdę? Setki milionów dla Arche Władysława Grochowskiego

opublikowano:
arche konstancin
Władysław Grochowski buduje wizerunek mało dbającego o pieniądze filantropa. Jak jest naprawdę? Sylwetkę dewelopera kreśli tygodnik "Sieci" (Fot. tygodnik "Sieci", UM Konstancin)
Jeden z najbardziej znanych polskich deweloperów, kontrolujący firmę Arche Władysław Grochowski uzyskał pomoc publiczną liczoną w setkach milionów złotych. Mimo to w licznych wywiadach podkreśla, że „woli pożyczyć niż od kogoś wziąć” a wszelkie dotacje od państwa to niepotrzebne rozdawnictwo.
Polska

Chaos w Sądzie Najwyższym. Demonstranci wdarli się na salę i przerwali obrady

opublikowano:
Sąd N.
– Nie jesteście sądem, nie jesteście sędziami – krzyczeli demonstranci, którzy na kilkanaście minut sparaliżowali posiedzenie dwóch izb Sądu Najwyższego. Sędziowie mieli podjąć postanowienie w sprawie dotyczącej wpływu prawa europejskiego na polskie prawodawstwo. Kilka osób zostało siłą usuniętych z sali obrad. Demonstranci nie tylko kwestionowali status sędziów. W obcesowy sposób zwracali się także do reportera telewizji wPolsce24 Stanisława Pyrzanowskiego oraz do policjantów.
Polska

Szokujące sceny w sądzie! Fanatycy Tuska do dziennikarza: „Prawackie ścierwo!”

opublikowano:
podły atak
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski został zwyzywany przez aktywistów KOD (Fot. wPolsce24)
Zwolennicy władzy z Komitetu Obrony Demokracji zwyzywali dziennikarza telewizji wPolsce24, który zadawał im pytania dotyczące hierarchii prawa w naszym kraju.
Polska

Tak będą prywatyzować służbę zdrowia? Szybka spółka i polityczne wpływy

opublikowano:
hrubieszów prywatyzacja
W Hrubieszowie doszło do próby prywatyzacji przychodni (Fot. wPolsce24)
- W Hrubieszowie rządzący powiatem politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego próbowali po cichu sprywatyzować część ośrodka zdrowia. Wszystko było już przygotowane – informuje telewizja wPolsce24.
Polska

Jarosław Kaczyński nie przebierał w słowach: ten rząd powinien przestać istnieć

opublikowano:
Jarosław Kaczyński w obecności górników mówi o konieczności odwołania Donalda Tuska. Prezes PiS zauważył, że Donald niszczy Polskę
Jarosław Kaczyński w obecności górników mówi o konieczności odwołania Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Prezes Prawa i Sprawiedliwości ostro skomentował pismo Waldemara Żurka do marszałka Sejmu, i próbę postawienia przed Trybunałem Stanu byłego premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministrów Błaszczaka i Ardanowskiego.