Polska

Wjechał w ludzi w Chełmnie. Prokuratura: to usiłowanie zabójstwa

opublikowano:
mid-25713063 ok.webp
Podejrzany po przesłuchaniu w Prokuraturze Rejonowej w Chełmnie (fot. PAP/Tytus Żmijewski)
Sąd Rejonowy w Chełmnie tymczasowo aresztował na dwa miesiące 56-letniego Zbigniewa W., który w piątek rozjeżdżał ludzi na ulicach miasta. Jest on podejrzany o usiłowanie zabójstwa pięciu osób. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, twierdzi, że nic nie pamięta.

Prokurator wnioskował o trzymiesięczny areszt. Zastępca prokuratora rejonowego w Chełmnie Mateusz Wiśniewski poinformował, że sąd uznał, iż dwumiesięczny areszt będzie wystarczający dla zakończenia postępowania przygotowawczego.

Sąd podzielił stanowisko prokuratury, że zachodzi duże prawdopodobieństwo, że podejrzany usiłował dokonać zabójstwa pięciu osób, które znajdowały się na chodnikach wzdłuż ulic Rynek i Hallera. Prokuratura będzie analizować linię życiową podejrzanego, będziemy zasięgać opinii specjalistów. Będziemy mieli na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności, w tym ustalimy stan zdrowia podejrzanego w chwili popełnienia czynów - mówił prokurator Wiśniewski.

Jak wynika z ustaleń śledztwa, Zbigniew W. kierując samochodem marki Mitsubishi, jechał w piątek po południu w Chełmnie ulicą Rynek, nagle wjechał na przyległy do niej chodnik i potrącił trzy osoby: 31-letniego mężczyznę i 25-letnią kobietę z 6-letnim dzieckiem. Dalej jechał po chodniku przy ul. Hallera, gdzie potrącił dwie dziewczynki w wieku 11 i 13 lat. Poszkodowane przebywają w szpitalach. Towarzysząca nastolatkom matka nie doznała obrażeń.

Gdy policjanci prowadzili sprawcę do komendy, mówił, że nic nie pamięta. W prokuraturze Zbigniew W złożył obszerne wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy.

Za zarzucane czyny grozi mu kara od 15 lat więzienia do dożywocia. 

źr. wPolsce24 za PAP/wprost.pl

 

Polska

Polacy mają dość. Wielki marsz po zabójstwie 24-letniej Klaudii z Torunia. Zabił ją pijany imigrant

opublikowano:
mid-25706160.webp
W Marszu Milczenia w Toruniu brało udział co najmniej 10 tys. osób (Fot. PAP/Tytus Żmijewski)
Ponad 10 tysięcy osób przeszło ulicami Torunia w Marszu Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii, zamordowanej przez imigranta z Wenezueli.
Polska

Tak Trzaskowski miał ratować Tuska przed wyrokiem. Burza po ujawnieniu przez wPolsce24 założeń „ustawy bezkarnościowej”

opublikowano:
AWIK6641.webp
Jednym z beneficjentów ustawy bezkarnościowej miał być Donald Tusk (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Potężna burza rozpętała się po ujawnieniu przez telewizję wPolsce24 informacji o przygotowanej w otoczeniu ministra sprawiedliwości Adama Bodnara „ustawie bezkarnościowej”. Miała ona zapewnić bezpieczeństwo wszystkim, którzy po grudniu 2023 roku łamali prawo w imię „demokracji walczącej”.
Polska

Nocne spotkanie z politykami PiS. Szymon Hołownia przyznał się do błędu

opublikowano:
mid-25707326.webp
Szymon Hołownia przyznał się do błędu. (fot.PAP/Radek Pietruszka)
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej odniósł się do spotkania z Jarosławem Kaczyńskim, które odbyło się w domu europosła PiS Adama Bielana. Lider Polski 2050 przyznał, że zaakceptowanie przez niego miejsca spotkania było błędem.
Polska

Polscy urzędnicy dostają polecenia od Niemców? Interwencja R. Bąkiewicza w biurze burmistrza Słubic

opublikowano:
1989672_6.webp
(fot. wPolsce24)
- Polski urzędnik, na podstawie niemieckich dokumentów, ściąga polskie banery z mostu w Słubicach. To skandaliczna sytuacja. Dlaczego polska administracja, na polecenie niemieckich urzędów, sprząta niemiecki most? - pytał na antenie wPolsce24 Robert Bąkiewicz, lider Ruchu Ochrony Granic. Aktywista interweniował w tej sprawie w biurze burmistrza Słubic.
Polska

Kosiniak-Kamysz o skandalicznej wystawie w gdańskim muzeum. "Nie służy polskiej pamięci"

opublikowano:
AWIK6739 (2) (1).webp
(fot. Andrzej Wiktor\Fratria)
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował skandaliczną wystawę w Muzeum Gdańska. Nie ukrywał, że nie podoba mu się pomysł jej organizacji.
Polska

Prezydent ułaskawił Bąkiewicza. Chodzi o karę za „Babcię Kasię”

opublikowano:
AW_Ustawa447_25022019_07.webp
Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o darowaniu kary Robertowi Bąkiewiczowi - przekazała prok. Anna Adamiak, rzecznik pasowa Prokuratora Generalnego. Chodzi o wyrok za naruszenia nietykalności cielesnej agresywnej aktywistki znanej szerzej jako „Babcia Kasia”.