Polska

Akcja ratunkowa w kopalni. Zapalił się metan

opublikowano:
Kwkszczyglowice.webp
W kopalni Knurów-Szczygłowice zapalił się metan. (fot.Wikimedia Commons/ Witek Kozaczkiewicz)
W kopalni Knurów-Szczygłowice doszło do zapalenia się metanu. 16 osób zostało poszkodowanych. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Jest akcja ratownicza po zapaleniu metanu. Trwa wycofywanie załogi – przekazał Sławomir Starzyński z biura prasowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Informacje o wybuchu metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice przekazało Radio Katowice. Przedstawiciele WZZ „Sierpień 80” ze wspomnianego zakładu informują o osobach poszkodowanych.

Jak przekazały władze kopalni, do zdarzenia doszło w ścianie numer XVII na poziomie poniżej 850 metrów.

Na miejsce zdarzenia udali się ratownicy, w tym zespoły Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Do akcji zadysponowano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego lądowanie zabezpiecza zastęp Zakładowy Straży Służby Ratowniczej w kopalni.

Władze JSW potwierdzają liczbę poszkodowanych

Podczas konferencji prasowej władze JSW przekazały informację o 16 poszkodowanych. Doprecyzowano, że 14 górników trafiło do szpitala w Rybniku, Siemianowicach Śląskich oraz Krakowie. Oparzenia, których doznali stanową nawet 60-70 proc. powierzchni ciała.

Niektórzy ranni mają także uszkodzone kończyny oraz potłuczenia. W przypadku jednego górnika istniało zagrożenie życia. Sytuacja została jednak opanowana, a jego stan jest już stabilny.

 

źr. wPolsce24 za Radio Katowice/ Polsat News

Polska

Prezydent Nawrocki: Polacy i Finowie rozumieją Rosję i nie ufają intencjom Putina. Padła ważna deklaracja

opublikowano:
2037598_5.webp
Prezydent Karol Nawrocki kontynuuje ofensywę dyplomatyczną (fot. wPolsce24)
Polska i Finlandia zacieśniają współpracę w obliczu rosyjskiego zagrożenia. Prezydent Karol Nawrocki po spotkaniu z fińskim przywódcą Alexandrem Stubbem podkreślił wspólne stanowisko obu krajów wobec Władimira Putina i potrzebę wzmacniania bezpieczeństwa regionu.
Polska

Premier Tusk ujawnił, skąd nadleciały pierwsze drony. Wcale nie znad Ukrainy

opublikowano:
mid-25910105 ok.webp
Donald Tusk w Sejmie przedstawił stanowisko rządu "w związku z bezprecedensowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej" (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Pierwsze naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej odnotowano około godz. 23.30 we wtorek, a ostatnie około godz. 6.30 w środę; ta operacja trwała dokładnie całą noc - mówił w Sejmie premier Donald Tusk. Łącznie służby odnotowały 19 przekroczeń przestrzeni powietrznej Polski, a pierwszy atak był nie od strony Ukrainy, lecz Białorusi.
Polska

"Sprawa ochrony przed dronami została kompletnie zaniedbana". Mocne słowa byłego ministra obrony

opublikowano:
parys OK.webp
Gościem telewizji wPolsce24 był dr Jan Parys, były minister obrony narodowej. Jego zdaniem to, co stało się w nocy, nie było przypadkiem.
Polska

Tusk apeluje o jedność w obliczu rosyjskiej agresji. Oto jedność jego trolli spod pomnika smoleńskiego

opublikowano:
mid-25910031.webp
Jarosław Kaczyński znów nie mógł w spokoju oddać hołdu pod Pomnikiem Smoleńskim (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
10 września jak co miesiąc prezes PiS Jarosław Kaczyński chciał oddać hołd 96 Polakom, którzy stracili życie pod Smoleńskiem. Można by się spodziewać, że w dniu bezprecedensowej rosyjskiej prowokacji i w obliczu apeli premiera Donalda Tuska o narodową jedność, nikt nie będzie przeszkadzał prezesowi PiS w spokojnym zapaleniu znicza i złożeniu wieńca.
Polska

Prezydent Nawrocki zdecydował: „W ciągu 48 godzin”

opublikowano:
mid-25910072 ok.webp
Na naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego z premierem, ministrami i generałami dyskutowaliśmy o możliwości uruchomienia art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego - ujawnił prezydent Karol Nawrocki i zapowiedział zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Jak ustalił Polstat News posiedzenie odbędzie się w czwartek.
Polska

To cud, że dron nikogo nie zabił! Poruszające słowa ofiar ataku

opublikowano:
2039152_6.webp
Dron spadł na dom rodziny Wesołowskich (fot. wPolsce24)
- Nagle usłyszałam huk. Ten samolot, to wszystko... wybiegliśmy na dwór. Tam zobaczyłam gruzowisko. Całe podwórko zasypane, blachą, pustakami, żużlem - powiedziała w rozmowie z Polsat News Alicja Wesołowska z miejscowości Wyryki - Tam był dorobek naszego życia - dodaje.