W przyszłym tygodniu wszystko stanie się jasne. Rzecznik Szłapka tajemniczo o rekonstrukcji rządu

Donald Tusk po przegranych przez Rafała Trzaskowskiego wyborach prezydenckich zapowiedział zmiany w Radzie Ministrów. Szef rządu początkowo zapowiadał, że rekonstrukcja będzie miała miejsce w połowie lipca. Później jednak okazało się, że nastąpi to później. Z ostatnich wypowiedzi polityków wynikało, że szczegóły zmian w rządzie poznamy 22 lipca.
Tym informacjom zaprzeczył w poniedziałek w rozmowie z Polskim Radiem 24 rzecznik rządu Adam Szłapka. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że rekonstrukcja rządu odbędzie się podczas najbliższego posiedzenia rządu, które zaplanowano na 22-25 lipca. Podkreślił, że na pewno nie stanie się to pierwszego dnia posiedzenia.
Jak wyjaśnił Adam Szłapka, rekonstrukcja rządu została przesunięta na prośbę marszałka Sejmu Szymona Hołowni, a propozycję lidera Polski 2050 zaakceptowali pozostali koalicjanci.
Dziennikarz pytał rzecznika rządu o medialne doniesienia, które mówiły o utworzeniu „superresortu” pod kierownictwem dotychczasowego ministra finansów Adama Domańskiego. Szłapka zaznaczył, że nie będzie zdradzał szczegółów zmian w rządzie przed premierem. Jednocześnie stwierdził, że „potrzebne jest silne centrum gospodarcze, które będzie dobrze koordynowało te kwestie”.
- Wiele miesięcy temu premier zapowiadał, że niezależnie od wyniku wyborów prezydenckich mniej więcej w połowie kadencji - a to jest właśnie połowa kadencji - jest czas na podsumowania i taką ewaluację tego, co się udało, co można było zrobić lepiej, co można było zrobić szybciej. Będzie taka potrzeba pójścia do przodu i efektywniejszej pracy rządu - przekazał rzecznik rządu.
Z informacji podanych przez Szłapkę wiadomo już, że teki wicepremiera nie otrzyma Szymon Hołownia. Podkreślił, że Donald Tusk „jednoznacznie” wypowiedział się przeciwko ewentualnemu stanowisku wicepremiera dla marszałka Sejmu.
źr. wPolsce24 za Polskie Radio