Polska

Tusk szykuje rekonstrukcję rządu: likwidacje, połączenia i zwolnienia. Kto znalazł się na celowniku premiera?

opublikowano:
mid-25611419.webp
Jak będzie wyglądała rekonstrukcja rządu? (fot.PAP/Rafał Guz)
Donald Tusk jeszcze przed wyborami prezydenckimi zapowiadał rekonstrukcję rządu. Premier mówił o zmniejszeniu liczby członków Rady Ministrów, ale czy rzeczywiście uda się tego dokonać? Członkowie rządu mówią o decydującym „koalicyjnym filtrze”.

We środę w Sejmie Donald Tusk ogłosił, że w lipcu będziemy świadkami „nowego otwarcia po rekonstrukcji rządu”. Podkreślił, że nie chodzi o zmianę nazwisk, ale o „zmianę struktur”. Zdaniem polityków KO oraz członków rządu, z którymi rozmawiał portal money.pl, dla Tuska „optymalnym” rozwiązaniem jest zmniejszenie liczebności składu Rady Ministrów o blisko połowę. Aktualnie w rządzie Donalda Tuska jest 26 ministrów, a siedmiu z nich to ministrowie bez teki. Do tego trzeba doliczyć ponad stu wiceministrów.

- Najpierw będzie wersja marzeń, potem nałoży się na to koalicyjny filtr i to, co wyjdzie, okaże się najlepszym możliwym składem rządu – mówi jeden z rozmówców portalu.

Według członków rządu, z którymi rozmawiał money.pl, szef rządu może zdecydować się na pozbycie się ministrów bez teki. Taki los może spotkać minister do spraw równości, Katarzynę Kotulę z Lewicy oraz Adriannę Porowską, która odpowiada za kwestie obywatelskie. Podobny scenariusz może ziścić się wobec Marzeny Okły-Drewnowicz, zajmującej się seniorami oraz Adama Szłapki, ministra ds. UE. Zdaniem polityków KO wspomniani ministrowie mogą zostać w KPRM lub przejść do resortów pełniąc tam funkcje sekretarzy czy podsekretarzy stanu.

Kto weźmie odpowiedzialność za gospodarkę?

Zdaniem polityków KO największe zmiany mogą zajść w resortach gospodarczych. Przypominają oni, że obecnie funkcjonuje kilka ministerstw zajmujących się tym obszarem. Wyliczają resort rozwoju i technologii, ministerstwo przemysłu oraz ministerstwo funduszy i polityki regionalnej, resort infrastruktury, środowiska, a także aktywów państwowych.

- Tu na pewno trzeba konsolidować – podkreśla rozmówca portalu.

- Musi być ośrodek koordynacji polityki gospodarczej, nie może być tak, że z jednej strony nie wiadomo, z kim rozmawiać na temat polityki gospodarczej, a z drugiej strony są ministrowie, którzy wyskakują z własnymi pomysłami – dodaje członek rządu.

Połączenia resortów

Zdaniem jednego z polityków PSL może dojść do połączenia ministerstwa rozwoju i technologii z resortem funduszy i polityki regionalnej.

- Byłoby to powielenie resortu, na którego czele stała w czasach poprzedniego rządu Donalda Tuska Elżbieta Bieńkowska. Inny wariant to fuzja resortu rozwoju - lub jakiejś jego części - i Ministerstwa Finansów – przewiduje polityk ludowców.

Innym rozwiązaniem, na które może zdecydować się Donald Tusk, ma być powołanie wicepremiera do spraw gospodarczych. Jeden z ministrów uważa, że takie stanowisko obiecano szefowi resortu finansów Andrzejowi Domańskiemu.

Nowe resorty i nazwiska

Konsolidacja resortów to niejedyne rozwiązanie, o którym mówi się w kuluarach. Lewica ma proponować powołanie nowego ministerstwa, które zajmie się budownictwem. Jeden z rozmówców portalu zdradza, że politycy rozważają także stworzenie resortu energii, który „mógłby powstać z części obecnego Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz z resortu przemysłu”.

Jeśli zapowiadana rekonstrukcja rządu dojdzie do skutku, to zmiany personalne są nieuniknione. Politycy mają spekulować nad przyszłością minister przemysłu Marzeny Czarneckiej, ministra sportu Sławomira Nitrasa oraz sekretarza stanu w ministerstwie aktywów państwowych Marcina Kulaska. Z rządu mogą odejść także dwaj politycy PSL: pracujący w ministerstwie rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk oraz minister rolnictwa Czesław Siekierski. Niepewna swojej przyszłości ma być także Paulina Hennig-Kloska kierująca resortem klimatu i środowiska.

źr. wPolsce24 za money.pl

Salon Dziennikarski

Zabójstwo Charliego Kerka – lewicowy ekstremizm i ostrzeżenie przed polityczną przemocą

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-09-13 104516.webp
Tragiczne wydarzenia związane z zabójstwem Charliego Kerka wstrząsnęły Ameryką i światem, otwierając debatę o rosnącej roli przemocy w polityce. W naszym wideo omawiamy nie tylko sam dramat, lecz także szerszy kontekst ideologiczny, historyczne paralele i ostrzeżenia, które płyną również dla polskiego życia publicznego.
Polska

To cud, że dron nikogo nie zabił! Poruszające słowa ofiar ataku

opublikowano:
2039152_6.webp
Dron spadł na dom rodziny Wesołowskich (fot. wPolsce24)
- Nagle usłyszałam huk. Ten samolot, to wszystko... wybiegliśmy na dwór. Tam zobaczyłam gruzowisko. Całe podwórko zasypane, blachą, pustakami, żużlem - powiedziała w rozmowie z Polsat News Alicja Wesołowska z miejscowości Wyryki - Tam był dorobek naszego życia - dodaje.
Polska

Prezydent Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Krótki komunikat, mowa o gwarancjach

opublikowano:
nawrocki rozmawia z trumpem.webp
Prezydent Karol Nawrocki podczas rozmowy z prezydentem Donaldem Trumpem (Fot. Mikołaj Bujak/KPRP)
Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem o rosyjskich dronach, które naruszyły w nocy z wtorku na środę polską przestrzeń powietrzną.
Polska

Prezydent Nawrocki: Polska nie wystraszy się Rosji

opublikowano:
2039665_2.webp
Karol Nawrocki podczas wystąpienia w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach
Prezydent Karol Nawrocki ocenił, że wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną było próbą sprawdzenia naszej gotowości do reakcji i funkcjonowania mechanizmów w ramach NATO. – Wszystkie te testy zdaliśmy – podkreślił podczas wizyty w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Polska

Wiadomości - pełne wydanie 12 września 2025

opublikowano:
2041038_3.webp
(fot. wPolsce24)
NATO odpowiada na naruszenie przestrzeni powietrznej uruchomieniem misji "Wschodnia Straż". Dania, Wielka Brytania, Niemcy i Francja wzmocnią sojuszniczą obecność na wschodniej flance - to informacja, która otwiera dzisiejsze wydanie "Wiadomości" wPolsce24.
Polska

Gorszące sceny na Festynie Rodzinnym. Skandaliczne zachowanie organizatora

opublikowano:
Wejherowo.webp
- Jest pan chamski i bezczelny! – usłyszał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski w odpowiedzi na pytanie o nazwisko mężczyzny, który wcześniej przedstawił się jako organizator imprezy „Piknik rodzinny w Wejherowie”.