To koniec komisji ds. Pegasusa? Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie posła Tomasza Treli

O wszczęciu śledztwa poinformował poseł PiS Michał Woś, który złożył w tej sprawie zawiadomienie. Co ciekawe, pismo do prokuratury zostało złożone ponad rok temu.
Chodzi z zdarzenia z 24 kwietnia 2025 roku. Tomasz Trela na posiedzeniu Sejmu i na antenie Polskiego Radia ujawnił informacje, które podał Michał Woś, przesłuchiwany jako były wiceminister sprawiedliwości na niejawnym posiedzeniu komisji ds. Pegasusa.
– Zawiadomiłem prokuraturę na pana posła Trelę, członka tej komisji, bo przecież też byłem jednym ze świadków tej komisji. Na posiedzeniu zamkniętym powiedziałem coś, co było absolutnie tajne – byłem upoważniony do tego, żeby to powiedzieć. Potem słyszałem, że poseł Trela biegał po Sejmie, biegał po mediach i mówił o tej informacji. To pokazuje, że to jest po prostu niebezpieczne dla państwa polskiego. Rząd Donalda Tuska tymi komisjami osłabia bezpieczeństwo Polaków – relacjonował na antenie Radia Maryja Woś.
- Prokuratorzy już nie chcą ryzykować i nadstawiać karku za Tuska #EfektNawrockiego. Prokuratura Okręgowa w Warszawie - po ponad roku od złożenia przeze mnie zawiadomienia - w końcu wszczęła śledztwo w sprawie ujawnienia TAJEMINCY PAŃSTWOWEJ przez posła Tomasza Trelę – napisał na X Michał Woś.
źr. wPolsce24 za X/MWosPL