Polska

Magdalena Sroka powiedziała za dużo? Już nawet w koalicji przyznają się do porażki komisji ds. Pegasusa

opublikowano:
mid-25424228.webp
Magdalena Sroka opowiedziała o błędach kierowanej przez siebie komisji śledczej. (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Zbigniew Ziobro po raz kolejny nie stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Były minister sprawiedliwości zwrócił uwagę na sposób doręczenia mu wezwania. Tymczasem po szóstej nieudanej próbie przewodnicząca komisji Magdalena Sroka przyznała się do błędu, bo była już okazja do tego, by zadać politykowi kilka pytań.

W czwartek 24 kwietnia Zbigniew Ziobro miał stawić się przed komisją śledczą badającą nadużycia związane z korzystaniem z systemu Pegasus.

Polityk nie wziął udziału w przesłuchaniu, a Magdalena Sroka przekazała, że do sekretariatu kierowanej przez nią komisji nie wpłynęła żadna informacja o nieobecności polityka.

"Nieudolne" wezwania

Swoją nieobecność Ziobro tłumaczył na platformie X. Stwierdził, że komisja działa „nieudolnie” i nie potrafiła skutecznie doręczyć wezwania.

- Nielegalna komisja ds. Pegasusa działa tak absurdalnie nieudolnie, że patrzę na to z niedowierzaniem. Nie potrafią nawet skutecznie doręczyć mi wezwania. Awizo dotyczące dzisiejszego przesłuchania o godz. 12 zawiera termin odbioru… dzisiaj do końca pracy urzędu pocztowego. I dopiero tuż przed zamknięciem poczty zostało odebrane – wyjaśnił poseł.

- Jak długo obywatele mają płacić za tę żenującą pseudokomisję, która kłamie w sądzie i łamie podstawowe prawa? Członkowie tej komisji prędzej czy później usłyszą zarzuty – za próbę bezprawnego pozbawienia mnie wolności i rażące przekroczenie uprawnień. Co więcej, dowody ich przestępstw dostarczyła do sądu sama policja i Straż Marszałkowska. Zamknijcie ten cyrk. Jest tak kompromitujący, że aż boli – dodał.

Sęk w tym, że komisja śledcza ds. Pegasusa miała już okazję do tego, by przesłuchać byłego ministra sprawiedliwości. W styczniu w siedzibie Telewizji Republika Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policjantów i miał być doprowadzony przed komisję. Jednak gdy znajdował się już w budynku Sejmu, członkowie komisji postanowili zakończyć obrady. Zdążyli jeszcze przegłosować wniosek o areszt dla Ziobry.

Winna komunikacja

Magdalena Sroka w rozmowie na antenie TVN24 potwierdziła, że kierowana przez nią komisja ds. Pegasusa popełniła błąd. Jej zdaniem winne są problemy w komunikacji.

- Analizując wstecz to, co się wydarzyło i w którym miejscu bylibyśmy dzisiaj – tak, uważam, że powinniśmy go wtedy przesłuchać. Mielibyśmy już pewien etap za sobą. Natomiast to się nie wydarzyło i kolejne próby ostatecznie doprowadzą do tej sytuacji – stwierdziła posłanka Trzeciej Drogi.

- To był błąd taki, że nie dotarła do mnie informacja o tym, że Zbigniew Ziobro został zatrzymany przed godziną 10:30 – tłumaczyła Sroka.

źr. wPolsce24 za TVN24

Polska

Szokujące ustalenia. Nawet wiceminister sprawiedliwości przyznała, że matka Oskarka nie musiała trafić do więzienia

opublikowano:
mid-25625369.webp
Minister Ejchart przyznała, że matka Oskara nie musiała trafić do więzienia (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Bezduszność państwa w pełnej krasie. Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart przyznała, że matka 4-miesięcznego Oskarka, który zmarł po oddaniu go do rodziny zastępczej nie musiała odbywać kary więzienia.
Polska

Matka Oskarka wyszła z więzienia. Dramatyczne słowa w rozmowie z telewizją wPolsce24

opublikowano:
1976123_2.webp
Mama Oskarka opuściła więzienie (fot. wPolsce24)
Matka zmarłego 4-miesięcznego Oskara opuściła więzienie. Przypomnijmy, że wcześniej jej synek wraz z siostrą zostali zabrani z domu rodzinnego i trafili do pieczy zastępczej. Chłopiec zmarł kilka dni później, a matka pojawiła się na pogrzebie dziecka zakuta w kajdanki.
Polska

Szykują szturm na Sąd Najwyższy? Sędziowie alarmują, w sieci wrze

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
Czy sędziowie Sądu Najwyższego są bezpieczni? (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Czy podczas piątkowej demonstracji pod Sądem Najwyższym w Warszawie dojdzie do wtargnięcia do jego gmachu? Niektórzy spośród najbardziej zawziętych zwolenników władzy zapowiadają szturm na budynek i zastraszanie sędziów.
Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.