Internauci zauważyli fikołek Żukowskiej w sprawie TVN. Wy też zobaczcie
Jak informowaliśmy wcześniej, Donald Tusk zapowiedział, że w przyszłym tygodniu wyda rozporządzenie, na podstawie którego TVN i Polsat zostaną umieszczone w wykazie firm strategicznych, które podlegają ochronie przed np. agresywnym i niebezpiecznym z punktu widzenia państwa przejęciem. Ma to związek z plotkami, że TVN chce kupić od Amerykanów powiązana z Orbanem węgierska TV2.
Anna-Maria zmienia poglądy
Ten pomysł spodobał się Annie-Marii Żukowskiej. Zapytana przez internautę na portalu x.com o to, czy popiera rządową ingerencję w prywatne spółki, odparła, że tak. Regulacja rynku medialnego to standard na świecie - napisała.
Internauci szybko przypomnieli jej, że zupełnie inaczej mówiła, gdy chodziło o tzw. Lex TVN. Tak opozycja nazwała planowane zmiany w Ustawie o Radiofonii i Telewizji, według których koncesję na nadawanie mogłyby otrzymać telewizję, w których kapitał spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie przekracza 49%.
Żukowska brała wtedy udział przeciwko tej rządowej ingerencji w „wolne media”. Bez wolnych mediów nie ma demokracji a prawo do rzetelnej informacji jest jednym z podstawowych praw obywateli. Media mają patrzeć władzy - każdej władzy - na ręce – pisała wtedy na Twitterze.
Co się stało, że pani poseł zmieniła teraz zdanie?
źr. wPolsce 24 za x.com/EmiliaKaminska