Szokujące ustalenia posła Mateckiego: grupa migrantów z Afryki robiła zdjęcia dzieciom nad jeziorem

Z ustaleń posła Mateckiego i opublikowanych przez niego dokumentów wynika, że Niemcy przerzucając samochodami do Polski migrantów z Afryki wystawiają im w dokumentach, że do Niemiec przyjechali z naszego kraju. Następnie przywożą ich do Polski. Jeśli przyjazd nie jest zupełną samowolką (a takich sytuacji według Mateckiego jest wiele), to ma on się odbywać w koordynacji z polską Strażą Graniczną.
Co istotne, według ustaleń szczecińskiego posła, wszystkie dane o tych ludziach pochodzą z ich własnych deklaracji, a nie mają żadnego potwierdzenia w ich dokumentach tożsamości.
"Mogą podać każde kłamstwa, w tym że mają 15 lat - wtedy mogą trafić do domu dziecka. Mamy zatem mieszkańców np. Somalii, państwa islamskiego o niemal najwyższym odsetku przestępczości, gdzie brutalna przestępczość jest na porządku dziennym" - pisze Matecki i dodaje - Mamy zatem osobę, która jest w Polsce nielegalnie. Osobę, której tożsamości, w tym ewentualnej przeszłości kryminalnej, polskie służby nie są w stanie w ŻADEN sposób ustalić. I taka osoba, być może bez żadnych środków do życia, jest wypuszczana wolno w miasto pełne ludzi, w tym w nocy (jak pokazałem podczas mojej interwencji w Szczecinie). To jest działanie zagrażające bezpieczeństwu całego naszego społeczeństwa, wszystkich ludzi bez względu na poglądy.
To jednak nie koniec bulwersujących ustaleń. Poseł Matecki donosi bowiem, że później przybyszów tak naprawdę już nikt nie kontroluje i mogą robić to, na co tylko mają ochotę. W tym np. robić zdjęcia dzieciom bawiącym się na plaży. Wcześniej o podobnych sytuacjach informowali mieszkańcy Elbląga.
- Dostaję na linktree kolejne wiadomości, informacje i zdjęcia ze Szczecina. Jedna osoba pisze, że grupa migrantów z Afryki robiła zdjęcia dzieciom nad jeziorem Głębokim. Pilnie pojechali tam znajomi na interwencję - informuje Matecki, a jako dowód pokazuje zdjęcia, które udało się zrobić interweniującym.
Polska za sprawą działań rządu i naszych niemieckich sąsiadów jest rozsadzana od środka przez nielegalną imigracje. Co w tym czasie robią nasze władze? Destabilizują państwo, rozpowszechniając pogłoski o rzekomym sfałszowaniu wyborów prezydenckich. Donald Tusk zamiast zająć się realnymi problemami dotyczącymi bezpieczeństwa naszego kraju, tylko dolewa oliwy do ognia.
źr. wPolsce24 za x.com Dariusz Matecki