Gospodarka

Kierowcy dopłacają za recycling, a opony są zwyczajnie palone i ludzie wdychają opary. Wstrząsające ustalenia dziennikarzy

opublikowano:
tires-5950199_1280.webp
Według dziennikarzy to, że są palone, nie jest w branży tajemnicą (fot. ilustracyjna Pixabay)
Telewizja BBC ujawniła, że miliony opon, które oficjalnie miały być poddane recyclingowi, w rzeczywistości zostały spalone. Dziennikarze twierdzą, że w branży nie była to dla nikogo tajemnica.

W Wielkiej Brytanii kierowca, który zmienia w warsztacie opony na nowe, musi dopłacić do ich wymiany od 3 do 6 funtów. Pieniądze te są przeznaczone na ich recycling. W krajowych placówkach zużyte opony są zwykle mielone, a pozyskany z nich granulat jest używany np. do wykładania wybiegów dla koni czy placów zabaw.

Trafiają do pieców

W Wielkiej Brytanii co roku potrzeba jednak poddać recyclingowi ok. 50 milionów zużytych opon, które ważą ok. 700 tysięcy ton. Brytyjskie centra recyclingu nie są w stanie poradzić sobie z taką ilością, więc ok. połowa z nich jest eksportowana do Indii. Wcześniej są kompresowane w wielkie sześciany, zwane w branży belami. W teorii w Indiach poddaje się je takim samym procesom, jak w Wielkiej Brytanii.

Telewizja BBC ujawniła jednak, że tak nie jest. Dowiedzieli się, że 70% importowanych zużytych opon – nie tylko tych z dawnej metropolii – trafia do prymitywnych zakładów, gdzie są poddawane procesowi pirolizy. Polega na tym, że lądują w specjalnych piecach, gdzie w atmosferze beztlenowej są rozgrzewane do ok. 500 stopni Celsjusza. Odzyskuje się z nich w ten sposób stal, małe ilości oleju i tzw. proszek węglowy. 

Trują ludzi i środowisko

BBC dowiedziała się, że takich placówek jest w Indiach ok. 2 tysiące, z czego połowa działa nielegalnie. Często znajdują się na prowincji. Prowadzony w nich „recycling” generuje ogromne ilości toksycznego dymu, sadzy i innych zanieczyszczeń. Dziennikarze z hinduskiego oddziału BBC widzieli, że wszystko wokół nich jest pokryte sadzą, a rośliny umierają, zatruwają też źródła wody. Okoliczni mieszkańcy narzekają na ciągły kaszel i problemy z oczami. Naukowcy z londyńskiego Imperial College powiedzieli im, że bycie narażonym na zanieczyszczenia powstałe na skutek tego procesu zwiększa ryzyko chorób oddechowych, krążeniowych i neurologicznych, a także pewnych typów raka.

Problemem jest również to, że w tych zakładach nie dba się o podstawowe zasady bezpieczeństwa. Dziennikarze odwiedzili zakład w Wadzie, gdzie w styczniu w eksplozji życie straciła kobieta i dwójka dzieci. Przerabiano w niej opony z Europy. Po tej eksplozji minister ds. Wady zapowiedział mieszkańcom, że zajmie się tym problemem. Od tego czasu zamknięto siedem takich zakładów.

Nikomu to nie przeszkadza

Importowanie do Indii opon, by poddać je pirolizie, jest nielegalne, ale nikt się tym nie przejmuje. BBC dowiedziała się też, że także w Wielkiej Brytanii dla nikogo z branży nie jest tajemnicą co się z nimi dzieje. Elliot Mason, właściciel jednego z zakładów zajmujących się ich przetwórstwem, powiedział, że sam nie eksportuje starych opon do Indii, ale wielu kolegów po fachu się tym zajmuje, bo jest to bardziej opłacalne niż przerabianie ich na miejscu, a ryzyko wpadki jest niewielkie. Dodał, że wielkie firmy raczej tego nie robią, bo często są poddawane kontrolom, ale te mniejsze nie ryzykują zbyt wiele. Ich proceder jest możliwy dzięki T8 – rządowemu pozwoleniu na przyjmowanie i przerabianie do 40 ton opon tygodniowo, które ułatwia też ich eksport.

Wiele osób z branży powiedziało BBC, że ich firmy przyjmują i eksportują więcej opon, niż pozwala na to rząd. Dzięki współpracy z sygnalistą z branży, który udawał pośrednika, dowiedzieli się, że jedna z tych firm w zeszłym tygodniu wysłała do Indii aż dziesięć kontenerów, czyli ok. 250 ton starych opon. Inny przyznał im, że doskonale wie o tym, że eksportowane przez niego opony nie zostaną zmielone, ale wiele firm mimo tego je wysyła. Zapytany o to, czy martwi go wpływ tego procesu na mieszkańców Indii powiedział, że „nie jest ministrem zdrowia”.

Departament Środowiska, Jedzenia i Spraw Wiejskich (Defra) powiedział BBC, że prowadzi ścisłe kontrole eksportu zużytych opon, a łamiący przepisy narażają się na kary więzienia i ogromne grzywny. Powiedział jednak, że rząd rozważa reformę systemu pozwoleń na ich przetwarzanie. Aktywiści żądają, by stare opony został uznane za towar niebezpieczny. Wcześniej eksportu starych opon zakazała Australia. Jej rząd podjął taką decyzję w 2021 roku. Wcześniej rządowi audytorzy ustalili, że 100% eksportowanych opon nie trafia do miejsc, do których powinno trafić.

źr. wPolsce24 za BBC

Gospodarka

- Nasze firmy bankrutują! Od miesięcy nie śpię po nocach. Dramatyczne sceny na sejmowej komisji po decyzji Tuska

opublikowano:
1915094_4.webp
Dramatyczne sceny na komisji (fot. wPolsce24)
Rząd wstrzymuje należne wypłaty przedsiębiorcom realizującym inwestycje w ramach programu Czyste Powietrze. Na tym tle doszło do awantury podczas Sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Ochrony Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Na posiedzenie przyjechali przedstawiciele branży instalatorów, by zaprotestować przeciwko polityce resortu. Kamera zarejestrowała pełne desperacji przemówienie jednej z przedstawicielek przedsiębiorców.
Gospodarka

Wiadomości wPolsce24: czy władza szykuje po wyborach podwyżkę podatków?

opublikowano:
_MIL5928_MF.webp
Minister finansów Andrzej Domański ma mieć już w szufladach "niespodzianki" dla Polaków (Fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Gigantyczna dziura budżetowa będzie musiała być w końcu zasypana. W jaki sposób i kiedy się to stanie? Wiadomości wPolsce24 dotarły do nieoficjalnych informacji z okolic koalicji rządzącej, że w przypadku wygranej w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego Ministerstwo Finansów natychmiast wyjmie z szuflad projekty podwyżki podatków.
Gospodarka

Tak rząd łupi Polaków. Za paliwo powinniśmy teraz płacić 4,5 zł

opublikowano:
1924750_3.webp
Ceny paliw powinny być zdecydowanie niższe (fot. wPolsce24)
-Polacy są zwyczajnie oszukiwani, bo proszę sobie zobaczyć, odsyłam Państwa do konferencji wynikowej, mimo iż Orlen pełza po dnie, to generalnie o miliard złotych miał większy wynik na detalu, czyli pokazuje to, że Orlen w detalu, w tej sprzedaży detalicznej po prostu łupi Polaków - mówił były prezes Orlenu, a dziś europoseł PiS Daniel Obajtek na antenie telewizji wPolsce24.
Gospodarka

Uśmiechacie się? Czekają nas gigantyczne podwyżki!

opublikowano:
1934044_5.webp
Czekają nas lata podwyżek cen ciepła (fot. wPolsce24)
Czekają nas gigantyczne podwyżki - alarmuje portal forsal.pl. To skutek unijnej polityki i niewystarczających polskich reakcji na błędne decyzje dotyczące handlu emisjami. Z raportu przygotowanego przez Forsal dowiadujemy się, że Polska jest jednym z krajów, którego obywatele najdotkliwiej odczują uruchomienie systemu ETS-2.
Gospodarka

Rekordowy dług naszego budżetu. Sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli

opublikowano:
1941164_4.webp
Dług szybuje coraz wyżej, Tusk zrobi z nas Argentynę? (fot. wPolsce24)
Te dane gospodarcze powinny niepokoić każdego. Zadłużenie państwa wzrasta w zatrważającym tempie. Zadłużenie skarbu państwa wynosi już 1 bilion 750 miliardów złotych. Dług krajowy na koniec kwietnia wynosił 1 bilion 370 miliardów, a zagraniczny 380 miliardów. Oznacza to nowy niechlubny rekord.
Gospodarka

Karol Nawrocki o CPK: Dzisiejszą deklarację podpisuję z pełną odpowiedzialnością

opublikowano:
1943916_6.webp
Karol Nawrocki zobowiązał się do budowy CPK (fot. wPolsce24)
Karol Nawrocki zobowiązał się, że jako prezydent będzie działał na rzecz budowy CPK w jego pierwotnym kształcie. Dziś w Warszawie obywatelski kandydat na najwyższy urząd w państwie spotkał się z przedstawicielami stowarzyszenia Tak dla CPK i podpisał postulaty dotyczące przyszłej budowy Portu.