Gospodarka

Promocje Biedronki zwodziły klientów? UOKiK nałożył gigantyczną karę

opublikowano:
Sklep sieci Biedronka. UOKiK nałożył na nie ogromną karę za promocje, które mogły mylić klientów
UOKiK uznał, że Biedronka od razu powinna poinformować o warunkach promocji (fot. ilustracyjna Fratria)
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta uznał, że dwie promocje w Biedronce wprowadzały klientów w błąd. Nałożył gigantyczną karę na właściciela tych sklepów.

Jak poinformował w komunikacie UOKiK, chodzi o dwie jednodniowe akcje promocyjne, które miały miejsce na początku zeszłego roku - „Specjalna Środa” i „Walentynkowa Środa”. Biedronka zachęcała klientów do zakupu określonych produktów tym, że otrzymają w zamian „zwrot 100% na voucher”.y

Mylące vouchery

Jak zauważa UOKiK, obietnica „zwrot 100% na voucher” brzmi bardzo atrakcyjnie i prosto. W rzeczywistości jego wykorzystanie było jednak dużo bardziej skomplikowane.

Voucher obowiązywał tylko na produkty z określonej kategorii, a te nie były powiązane z produktami, które kupiło się w ramach promocji. Np. za zakup parówek dostawało się voucher na owoce i warzywa, za czekoladę na kosmetyki, za mięso na napoje i słodycze. Aby wykorzystać promocję, trzeba było zrobić kolejne zakupy ze wskazanej kategorii i wydać na nie określoną sumę minimalną.

UOKiK zauważa, że o tych kategoriach, warunku zrobienia zakupów za minimalną kwotę – większą niż wartość vouchera – limicie zwrotów produktów na wagę i limicie jednego vouchera na osobę można było się dowiedzieć z regulaminu na stronie sklepu, tablicy ogłoszeń, która zwykle jest umieszczana za linią kas, albo z samego vouchera.

O czym nie powiedziano

Zdaniem urzędu to zbyt mało. Konsumenci nie mieli realnej możliwości zapoznania się z rzeczywistymi warunkami akcji promocyjnych w momencie, gdy – zachęceni reklamą – decydowali się z nich skorzystać. To, o czym klientom Biedronki nie powiedziano w materiałach reklamowych, miało duże znaczenie dla oceny atrakcyjności promocji i podjęcia decyzji o zakupach – napisał UOKiK na swojej stronie.

Przedsiębiorca w przekazie reklamowym zachęcającym do zrobienia zakupów pominął bardzo istotne informacje i warunki akcji promocyjnych, w tym ich ograniczenia. Wskazywał, że produkty można kupić „za darmo”, a voucher określał jako „gratis”. Mogło to spowodować, że konsumenci podjęli decyzję o skorzystaniu z promocji, z myślą o tym, że zaoszczędzą na produktach, które sami będą mogli swobodnie wybrać. Selekcja treści reklamowych i sposób ich prezentowania nie może wprowadzać konsumentów w błąd. Przekaz marketingowy powinien zawierać informacje najważniejsze z punktu widzenia konsumentów, tak żeby nie musieli docierać do nich samodzielnie. Przedsiębiorcy mają obowiązek przekazywać je we właściwym czasie, czytelnie i jednoznacznie – powiedział Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Urząd, po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym, uznał, że przedsiębiorca naruszył zbiorowe interesy konsumentów.

W związku z tym prezes UOKiK nałożył karę w wysokości blisko 105 mln złotych na Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci Biedronka. Decyzja nie jest prawomocna i koncern może odwołać się od niej do sądu.

źr. wPolsce24 za UOKiK

Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Gospodarka

Ile waży 5 milionów złotych? Ekspertka NBP odpowiada na pytania wPolsce24

opublikowano:
Setki ton złota w skarbcu NBP. Dziś są warte wiele miliardów złotych. Jesteśmy światowym potentatem
Setki ton złota w skarbcu NBP (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 udała się do jednego ze skarbców Narodowego Banku Polskiego, miejsca, w którym przechowywane są polskie rezerwy złota, stanowiące część oficjalnych rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego. Zawartość robi wrażenie.