Gospodarka

Tysiące ton rosyjskich ogórków na naszym rynku. Do Polski trafiają legalnie, przez Białoruś

opublikowano:
vegetables-6752345_1280.webp
Walorami smakowymi rosyjskie ogórki ponoć nie odbiegają od naszych (fot. pixabay)
Mimo sankcji do Polski wciąż sprowadzane są w dużych ilościach warzywa i owoce z Rosji. Królują ogórki i ziemniaki, a kupujący często nie wiedzą, co kupują.

Małe placówki nie przestrzegają zwykle obowiązku oznaczania kraju pochodzenia produktów. Klienci mogą więc nie zdawać sobie sprawy z tego, skąd one pochodzą. Tymczasem, jak się okazuje, do Polski trafiają tysiące ton warzyw z Rosji.

Potwierdzają to dane, jakie z ministerstwa rolnictwa uzyskał dziennik "Fakt".

W 2024 r. do Polski sprowadzono 11,3 tys. ton ogórków z Rosji; to więcej niż w 2023 r.  Wartość importu określono na ponad 12 mln euro. Dużo sprowadza się też ziemniaków –  wartość importu to 45 mln euro. W mniejszych ilościach do polskich sklepów trafiają też z Rosji marchew, rzepa, buraki, seler. Sporo sprowadza się cebuli, czosnku i porów – w tym wypadku w 2024 import wart był prawie milion euro.

Import warzyw i owoców z Rosji jest legalny, szczególnie jeśli odbywa się za pośrednictwem białoruskich firm - tej kategorii towarów sankcje nie obejmują. Najwięcej sprowadza się w okresie od października do marca. 

Polacy zawsze ponoć chętnie kupowali warzywa ze Wschodu. - Te rosyjskie nie odbiegają walorami smakowymi od naszych rodzimych ogórków. To dlatego, że są uprawiane podobnie jak nasze - powiedział dziennikowi "Fakt" Maciej Kmera z rynku hurtowego w Broniszach. 

Import z Rosji jest zatrzymywany tylko wtedy, gdy np. stwierdzone zostanie przekroczenie norm zawartości pestycydów czy w razie niespełnienia norm sanitarnych. 

źr. wPolsce24 za polskieradio24.pl/"Fakt"

 

Gospodarka

Wiadomości wPolsce24: Za rządów Tuska Polska biedniejsza od Rumunii. Rośnie też bezrobocie

opublikowano:
1840788_6.webp
Przybyło bezrobotnych a PKP w Polsce niższe niż w Rumunii (fot. wPolsce24)
Coraz większe bezrobocie w Polsce. W styczniu liczba bezrobotnych wzrosła o 50 tys. osób zarejestrowanych w urzędach pracy. A rząd jakby tego nie widział, mówi o przełomie.
Gospodarka

Związkowcy okupują siedzibę Poczty Polskiej. Poważne oskarżenia pod adresem władz spółki

opublikowano:
1843039_4.webp
(fot. Pixabay)
Związkowcy rozpoczęli protest okupacyjny w siedzibie Poczty Polskiej w Warszawie. Oczekują „rzeczywistych negocjacji” oraz poszanowania praw pracowników. Jednocześnie zarzucono władzom spółki bezwzględne dążenie do likwidacji tysięcy miejsc pracy i prowadzenie negocjacji w złej wierze.
Gospodarka

Polacy załamują ręce. Drożyzna coraz bardziej nieznośna

opublikowano:
1846229_3.webp
Drożyzna coraz bardziej dotkliwa (fot. wPolsce240
Najwyższy poziom inflacji od 14 miesięcy. Szczególnie mocno podrożały żywność i paliwa. W 2025 roku Polska pozostaje wśród krajów o najwyższej inflacji w Unii Europejskiej 
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Polska

Czy młodzi Niemcy przyjechaliby się bić za Polskę? Sonda wPolsce24 u naszych zachodnich sąsiadów

opublikowano:
videoframe_196000.webp
Czy Polska mogłaby liczyć na wsparcie Niemiec w przypadku rosyjskiej agresji? Dziś reporter wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski przeprowadził sondę wśród obywateli naszego zachodniego sąsiada, próbując uzyskać odpowiedź na to pytanie. Niektóre odpowiedzi z pewnością mogą zaskakiwać.
Gospodarka

Fatalne dane z polskiej gospodarki. „Nie pomogła nawet zmiana szefa GUS”

opublikowano:
20231215_175012.webp
Sprzedaż detaliczna hamuje. To znak, że Polacy nie mają pieniędzy (Fot. Fratria/fot. Liudmyla Kazakova)
Tragedia – to najlepsze określenie najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących sprzedaży detalicznej. Wzrosła ona zaledwie o 0,6 proc., choć prognozy mówiły o wzroście rzędu 5 proc.