Gospodarka

Rządowy walec rozjedzie polskie rolnictwo?

opublikowano:
mid-25722084
(fot. PAP/Piotr Nowak)
Już w najbliższy czwartek Stały Komitet Rady Ministrów ma pochylić się nad projektem ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu (nr UD213). Dla polityków w Warszawie to kolejny punkt w agendzie. Dla tysięcy rodzin na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu to być albo nie być. Środowiska rolnicze nie przebierają w słowach: to zamach na jedną z ostatnich dochodowych gałęzi polskiego rolnictwa.

Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów tytoniu w Unii Europejskiej. W momencie, gdy koszty produkcji rosną, a opłacalność wielu upraw stoi pod znakiem zapytania, rządowa propozycja uderza w sektor, w którym Polska jest europejskim liderem.

Rząd zapewnia – zarówno dziś, jak i za czasów, gdy funkcję ministra zdrowia pełniła Izabela Leszczyna – że działa „żeby zapobiec bardzo złemu zjawisku przyzwyczajania się młodzieży do palenia papierosów”.

Głosy rolników pomijane

Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR) wprost zarzuca rządowi ignorancję. W piśmie skierowanym do premiera Donalda Tuska, Prezes KRIR Wiktor Szmulewicz punktuje, że projekt „nie uwzględnia opinii i stanowisk strony społecznej, ani w dużej mierze także uwag zgłoszonych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi".

Według wielu środowisk, to sytuacja bez precedensu, w której resort zdrowia forsuje przepisy wbrew stanowisku resortu odpowiedzialnego za gospodarkę rolną. Ministerstwo Rolnictwa oficjalnie apelowało o „zachowanie rozwagi", widząc zagrożenie dla plantatorów, jednak ten głos rozsądku ginie w legislacyjnym hałasie.

Przepis za przepisem

O co toczy się gra? O tak zwane nowatorskie wyroby tytoniowe i woreczki nikotynowe.  Projekt UD213 zakłada regulację sprzedaży woreczków nikotynowych poprzez zakaz stosowania aromatów. Jak zauważa KRIR, „wprowadzenie zakazu aromatów w woreczkach nikotynowych w praktyce wyeliminowałoby cały produkt z rynku, gdyż woreczki o smaku tytoniowym praktycznie nie są wybierane przez konsumentów".

Mniej produktów na rynku to mniejsze zapotrzebowanie na surowiec. „Proponowana w projekcie UD213 nowelizacja może doprowadzić do wygaszenia produkcji tytoniu poprzez eliminację kolejnych kategorii produktów nikotynowych, co bezpośrednio uderzy w polskich plantatorów" – alarmują Izby Rolnicze.

Widmo bezrobocia w najbiedniejszych regionach

Uprawa tytoniu koncentruje się w regionach, które od lat borykają się z trudnościami strukturalnymi – głównie w województwach lubelskim i podkarpackim. Dlatego wątpliwości dot. przepisów wyraziło ministerstwo rolnictwa.

Polski Związek Plantatorów Tytoniu wystosował pismo do Macieja Berka, ministra Spraw Nadzoru nad Wdrażaniem Polityki Rządu, a zarazem przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów, wyrażając głębokie zaniepokojenie, ponieważ projekt UD213 wprowadza zakazy, które w praktyce ograniczą możliwości rozwoju rynku wyrobów nikotynowych, a tym samym zmniejszą zapotrzebowanie na surowiec tytoniowy pozyskiwany od polskich rolników.

PZPT zauważa, że produkcja tytoniu od dziesięcioleci stanowi podstawę utrzymania tysięcy gospodarstw rolnych, a wszelkie zmiany regulacyjne mają bezpośredni wpływ na ich stabilność ekonomiczną.

- Zgodnie z danymi podawanymi przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju, w Polsce uprawa tytoniu obejmuje około 9 tys. hektarów, a z sektorem od pola po produkt końcowy związanych jest blisko 600 tys. osób. Dodatkowo należy zaznaczyć, że w I półroczu 2025 r tytoń i wyroby tytoniowe były największym pod względem wartości (ok. 2,3 mld EUR) produktem rolnospożywczym eksportowanym z Polski do krajów EU - 10,9% całości eksportu produktów rolno-spożywczych do EU w tym okresie. Silne ograniczenie rynku zbytu dla upraw tytoniu oznaczałoby więc poważne ryzyko dla całych regionów, w których brak jest realnych, porównywalnych alternatyw dochodowych – apelują przedstawiciele rolników w piśmie ministra Macieja Berka.

Gdzie logika?

Rolnicy i przedsiębiorcy pytają wprost: gdzie tu logika? W połowie 2025 roku, wprowadzono restrykcyjne przepisy zakazujące sprzedaży woreczków nieletnim i w internecie. Od kwietnia 2025 r. obowiązuje na nie akcyza. Nie minął nawet rok, nie oceniono skutków tych regulacji, a rząd już chce wprowadzić kolejne zmiany.

Zapytaliśmy Komitet Stały Rady Ministrów o ocenę efektów regulacji. Czekamy na odpowiedź.

źr. wPolsce24

 

Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Gospodarka

Ile waży 5 milionów złotych? Ekspertka NBP odpowiada na pytania wPolsce24

opublikowano:
Setki ton złota w skarbcu NBP. Dziś są warte wiele miliardów złotych. Jesteśmy światowym potentatem
Setki ton złota w skarbcu NBP (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 udała się do jednego ze skarbców Narodowego Banku Polskiego, miejsca, w którym przechowywane są polskie rezerwy złota, stanowiące część oficjalnych rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego. Zawartość robi wrażenie.