Rząd bierze się za „małpki”. Czekają nas duże zmiany w cenach

Ministerstwo Finansów pracuje nad zmianami w akcyzie. Neneman zaznaczył, że planowana podwyżka będzie nieco wyższa od tej, która już wcześniej była wpisana do ustawy, ale – jak przekonuje – wzrost cen alkoholu wciąż nie nadąża za rosnącymi dochodami Polaków.
- Za średni dochód do dyspozycji z roku na rok możemy kupić coraz więcej alkoholu – powiedział wiceminister.
Wiceminister wyjaśnił, że długie vacatio legis – np. półroczne – jest potrzebne tylko wtedy, gdy zmiana wymusza dodatkowe obowiązki po stronie podatników. W jego ocenie podwyżka akcyzy nie wymaga takiego okresu, ponieważ nie wiąże się z modyfikacją zasad rozliczeń.
Jednocześnie zapowiedział, że dłuższe vacatio legis zostanie zastosowane przy części zmian dotyczących opłaty cukrowej. Resort planuje wprowadzić je w dwóch etapach: szybkie podniesienie opłaty oraz uszczelnienie przepisów, zmiana techniki poboru i rozszerzenie zakresu – ta część ma mieć półroczne vacatio legis.
Wiceminister został też zapytany o możliwość wprowadzenia w Polsce podatku katastralnego od np. trzech mieszkań. Jego zdaniem taka danina byłaby skomplikowana i kosztowna. Resort zamierza natomiast przyjrzeć się uldze mieszkaniowej, która według ministerstwa finansów jest obecnie zbyt szeroka i wymaga doprecyzowania.
źr. wPolsce24 za Puls Biznesu/ PAP











