Ogromny kłopot dla branży mleczarskiej! Wszystko z powodu decyzji Chin

Chińskie władze ogłosiły wprowadzenie dodatkowych opłat celnych na część produktów mlecznych importowanych z UE. Cła mają obowiązywać od wtorku i wyniosą od niespełna 22 do ponad 42 proc., przy czym większość firm objętych decyzją zapłaci stawkę na poziomie około 30 proc.
Resort handlu w Pekinie uzasadnia decyzję wynikami zakończonego pierwszego etapu postępowania, w którym uznano, że unijne produkty mleczne są subsydiowane i powodują straty po stronie chińskich producentów. Wartość importu objętego nowymi stawkami sięga blisko 600 mln dolarów rocznie.
Komisja Europejska skrytykowała działania Chin, określając je jako bezpodstawne. Zdaniem Brukseli dochodzenie przeprowadzono w oparciu o niejasne zarzuty i niewystarczające dowody, co podważa zasadność wprowadzonych środków handlowych.
Związek Polskich Przetwórców Mleka ostrzega, że nowe cła mogą w praktyce zamknąć chiński rynek dla części unijnych produktów, zwłaszcza serów. Oznaczałoby to konieczność pilnego poszukiwania alternatywnych kierunków eksportu w warunkach dużej konkurencji i ograniczonego popytu.
Prezes ZPPM Marcin Hydzik zwrócił uwagę, że presja cenowa na światowych rynkach może się jeszcze nasilić, szczególnie w kontekście wcześniejszych ceł nałożonych przez USA, które w konsekwencji wymuszają na unijnych eksporterach drastyczną obniżkę cen. Jednocześnie wyraził nadzieję, że decyzja Chin ma charakter przejściowy i zostanie zmieniona po wydaniu ostatecznego rozstrzygnięcia, planowanego na 2026 rok.
źr.wPolsce24 za RMF24











