Gospodarka

„Obajtek kupiłby Carrefoura w pięć minut”. Rząd Tuska prześpi szansę, a na nasz rynek wejdą Ukraińcy?

opublikowano:
– Gdybyśmy wtedy mieli ofertę na zakup Carrefoura, kupilibyśmy go w pięć minut – mówi dziś Waldemar Buda, były minister rozwoju w rządzie PiS. Według niego, w czasach, gdy działał program budowy Polskiego Holdingu Spożywczego, rząd dysponował realnym planem konsolidacji krajowego kapitału – państwowych firm z sektora rolno-spożywczego, spółek zbożowych i przetwórczych.
Europoseł Waldemar Buda jest przekonany, że gdyby Daniel Obajtek nadal stał na czele Orlenu to natychmiast kupiłby sieć sklepów Carrefour dla pożytku polskich rolników i polskich klientów (Fot. Fratria)
"Gdybyśmy wtedy mieli ofertę na zakup Carrefoura, kupilibyśmy go w pięć minut" – mówił w radiu Wnet Waldemar Buda, były minister rozwoju w rządzie PiS. Według niego, w czasach, gdy działał program budowy Polskiego Holdingu Spożywczego, rząd dysponował realnym planem konsolidacji krajowego kapitału – państwowych firm z sektora rolno-spożywczego, spółek zbożowych i przetwórczych.

Co musisz wiedzieć:

  • Francuska sieć Carrefour rozważa sprzedaż ponad 760 sklepów w Polsce.
  • Polityk PiS mówi, że za rządów Zjednoczonej Prawicy Orlen lub Polski Holding Spożywczy przejąłby sieć „w pięć minut”, wzmacniając krajowych dostawców.
  • Dziś do kupna sklepów Carrefoura w Polsce przymierza się ukraiński gigant Fozzy Group — właściciel sieci Silpo.
  • UOKiK nie widzi przeszkód, by Ukraińcy kupili Carrefoura, bo formalnie w Polsce dopiero startują.
  • Pytanie brzmi: czy Polska znów odda rynek spożywczy w obce ręce, zamiast wspierać własnych producentów?

Pomysł, jaki chciał zrealizować PiS pod koniec swoich rządów był prosty: stworzyć polskiego gracza zdolnego konkurować z Biedronką czy Lidlem, a przy okazji zapewnić lepsze warunki dla rolników i krajowych producentów żywności.

– Polski podmiot działałby inaczej – wspierałby rodzimych producentów, tworzył grupy zakupowe, wzmacniał rolników – podkreśla Buda.

Jego zdaniem dziś rząd nie wykorzystuje „okna możliwości”: sieci detaliczne z zagranicznym kapitałem szukają nabywców, a Orlen – po zmianie kierownictwa – „stracił gospodarcze ambicje”.
– Orlen dziś to tylko paliwo. Żadnych nowych rynków, żadnej strategii. Takiego myślenia już nie ma – ocenia były minister, a obecnie europoseł.

Ukraiński gigant Fozzy Group bada polski rynek

Podczas gdy Warszawa śpi, zainteresowanie Carrefourem wykazuje Fozzy Group, ukraiński detalista zarządzający siecią Silpo – jedną z największych marek spożywczych za naszą wschodnią granicą. Jak podają wiadomoscihandlowe.pl, Ukraińcy już pośrednio zarządzają jednym ze sklepów Carrefoura w Polsce, a w Poznaniu mają spółkę zależną, która działa w ramach franczyzy francuskiego giganta.

Fozzy Group dysponuje 840 sklepami na Ukrainie i – co ciekawe – większymi przychodami niż Carrefour Polska. Ich plany ekspansji mogą być napędzane przez około 1,5 mln obywateli Ukrainy mieszkających w Polsce, którzy stanowią naturalną grupę klientów.

Eksperci zwracają jednak uwagę, że problemem może być logistyka – najbliższe centrum dystrybucyjne Silpo znajduje się we Lwowie. Dlatego Ukraińcy mogą przejąć jedynie część polskich sklepów Carrefoura.

Branżowe portale podkreślają, że zgoda UOKiK byłaby tylko formalnością, bo Fozzy dopiero wchodzi na rynek. To zaś oznacza, że Polska nie miałaby praktycznie żadnej kontroli nad tym, kto ostatecznie przejmie setki sklepów i tysiące kontraktów z dostawcami.

Dwie wizje rynku: polski holding vs. cudzy kapitał

Waldemar Buda przekonuje, że przejęcie Carrefoura przez polski podmiot byłoby nie tylko ruchem biznesowym, ale też narzędziem budowy suwerenności gospodarczej. Dziś – jak mówi – zamiast polskiego holdingu, który „grałby dla swoich”, rynek może przejąć kapitał z Kijowa, a decyzje o towarach na półkach i kontraktach z dostawcami będą zapadały poza Warszawą.

– Orlen już by to zrobił – podsumował były minister. 

Ale dziś – wygląda na to – zrobi to ktoś inny.

źr. wPolsce24 za wnet.fm/wp.pl

Gospodarka

Zrozpaczony rolnik oddaje plony za darmo. A w sklepie... 10 zł za kilogram!

opublikowano:
To nie fikcja, tylko codzienność polskiej wsi. Rolnik z Gałkowic pod Sandomierzem, Maciej Siekiera, stanął przed dramatycznym wyborem: albo patrzeć, jak jego plony gniją, albo oddać je za darmo.
Na pole papryki przyjechali ludzie, którzy pomogą rolnikowi zebrać zbiory, które inaczej zgniłyby na polu
To nie fikcja, tylko codzienność polskiej wsi. Rolnik z Gałkowic pod Sandomierzem, Maciej Siekiera, stanął przed dramatycznym wyborem: albo patrzeć, jak jego plony gniją, albo oddać je za darmo.
Gospodarka

Tysiące górników mogą stracić pracę. Czy rząd Donalda Tuska ma jakiś plan ratunkowy?

opublikowano:
(https://www.jsw.pl/biuro-prasowe/zdjecia)
Sytuacja w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) staje się katastroficzna. Tysiące miejsc pracy może zniknąć, a przyszłość jednej z najważniejszych firm górniczych w Polsce stoi pod znakiem zapytania.
Gospodarka

Tusk zwija polską naukę. Największy w Polsce radioteleskop RT4 bez finansowania

opublikowano:
Ważny polski teleskop zostanie wyłączony? Rząd nie chce za niego płacić (fot. wPolsce24)
Ważny polski teleskop zostanie wyłączony? Rząd nie chce za niego płacić (fot. wPolsce24)
W miejscowości Piwnice, niedaleko Torunia znajduje się radioteleskop RT-4. Pracuje tutaj od ponad 20 lat i należy do międzynarodowej sieci takich teleskopów. Korzystają z niego nie tylko polscy naukowcy, ale również partnerzy zagraniczni. Wkrótce może się to zmienić, bo rząd właśnie cofnął finansowanie urządzenia.
Gospodarka

„Czyste Powietrze” to szwindel? Dramat polskich firm: brak wypłat, widmo bankructwa

opublikowano:
Przedsiębiorcy apelują do rządu o wypłatę środków z programu Czyste Powietrze
Miał być ekologiczny przełom, niższe rachunki i wsparcie dla polskich rodzin. Rządowy program „Czyste Powietrze”, reklamowany jako największa w historii inicjatywa termomodernizacyjna, coraz częściej określany jest jako katastrofa. - To był program, który miał zmienić życie polskich rodzin. A stał się klęską. Część firm czeka na pieniądze już kilkanaście miesięcy – mówi w programie Budzimy się wPolsce Damian Zenkowski, przedstawiciel firm realizujących inwestycje w ramach programu.
Gospodarka

Paraliż granicy. Polacy nie mogą wjechać do kraju

opublikowano:
kolejka tirów na przejściu granicznym z Białorusią. Kierowcy czekają po 10 dni
Kolejka tirów na polskiej granicy (fot. wPolsce24)
Kolejka ciężarówek, które po białoruskiej stronie czekają na wjazd do Polski stale rośnie. Na dzień dzisiejszy liczba zarejestrowanych do przekroczenia granicy pojazdów to 3764. W związku z tym, czas oczekiwania na wjazd do kraju wynosi ok 10 dni.
Gospodarka

Zwolnienia i bezrobocie wchodzą do miast. Zamknięcie browaru w Namysłowie to symbol

opublikowano:
namysłów
Browar w Namysłowie działał od 700 lat. Ale to już koniec (Fot. wPolsce24)
W Namysłowie po 700 latach zakończy się produkcja piwa. Pracę straci około 100 osób zatrudnionych w tamtejszym browarze.