Niemcy dają swoim obywatelom prawie tyle, ile Tusk obiecał Polakom

Od 2025 roku kwota wolna od podatku w Niemczech wzrośnie do 12 096 euro, a rok później – do 12 348 euro. Po przeliczeniu (przy kursie 1 euro = 4,27 zł) daje to odpowiednio 51 658 zł i 52 774 zł. Dla porównania, w Polsce obecna kwota wolna wynosi 30 tys. zł – niemal dwukrotnie mniej niż w Niemczech.
Przypomnijmy, że Donald Tusk, lider PO, obiecał w kampanii wyborczej podniesienie tej kwoty do 60 tys. zł. Obietnica ta jednak wciąż pozostaje niezrealizowana, a Polacy muszą zadowolić się znacznie skromniejszymi progami podatkowymi.
Ile rodzina dostaje na dziecko?
Od 2025 roku niemiecki zasiłek rodzinny ("kindergeld") wzrośnie do 255 euro miesięcznie, co w przeliczeniu wynosi 1089 zł. W 2026 roku kwota ta zwiększy się do 259 euro, czyli 1106 zł. Warto zauważyć, że niemiecki system zasiłków przewiduje dodatkowe ulgi podatkowe dla rodzin oraz specjalne dodatki dla rodzin o niskich dochodach. W Polsce zasiłek na dziecko to 800 zł, podniesione z 500 przez rząd Zjednoczonej Prawicy.
Tymczasem w Polsce dzisiejsze głosowanie w Sejmie po raz kolejny pokazało, że koalicja Donalda Tuska nie spieszy się z wprowadzaniem ułatwień dla obywateli. Głosami Platformy Obywatelskiej odrzucono projekt usunięcia podatku Belki dla dochodów do 100 tys. zł. To kolejne zderzenie wyborczych obietnic z sejmową rzeczywistością.
Podczas gdy niemieccy obywatele mogą liczyć na wzrost kwoty wolnej od podatku i wyższe świadczenia, w Polsce zmiany podatkowe pozostają w sferze obietnic. Różnice te pokazują, jak wiele jeszcze nam brakuje do tego, by móc cieszyć się porównywalnym poziomem życia, bo ceny w polskich sklepach właściwie niczym nie różnią się od tych w sklepach niemieckich.
źr. wPolsce24 za DW.com