Gospodarka

Tysiące Polaków zapłacą większe podatki. Podwyżki sprytnie ukryto

opublikowano:
Miało być podniesienie kwoty wolnej od podatków do 60 tys. złotych, będzie podniesienie samych podatków. Chodzi o tzw. ukrytą podwyżkę podatku dochodowego PIT.

- Setki tysięcy Polaków co roku będą musiały płacić już nie 12, a 32 proc. PIT. To oznacza pensję niższą nawet o kilka tysięcy złotych miesięcznie – alarmuje portal Business Insider.

Minął zaledwie nieco ponad rok od czasu, gdy Donald Tusk obiecywał podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tysięcy złotych, a jego partyjni koledzy w licznych wywiadach mu wtórowali. Niestety powyborcza rzeczywistość szybko zweryfikowała ten "konkret". Okazuje się, że nie tylko podatki nie będą niższe, ale w praktyce dla wielu osób zwyczajnie wzrosną. 

Zamrożenie progu

Jak informuje portal Business Insider, z przyjętego właśnie średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego wynika, że jedną z metod ograniczenia deficytu (żąda tego od Polski Unia Europejska) ma być zamrożenie parametrów skali podatkowej, w tym pozostawienie bez zmian progu 120 tys. złotych.

Co to oznacza w praktyce: jeśli rocznie zarabiamy do 120 tysięcy rocznie, stawka PIT wynosi 12 procent. Próg w tej wysokości wprowadził PiS, wcześniej przez lata wynosił on 85 tys. Zarobki powyżej 120 tys. rocznie oznaczają, że przekraczamy próg i płacimy podatek dochodowy w wysokości 32 procent. W związku z inflacją nominalne zarobki Polaków wzrastają (co zdaje się przestaje rekompensować wzrost cen, czego dowodzą fatalne dane o sprzedaży detalicznej). Zamrożenie progu oznaczać będzie, że przekroczą go nowi podatnicy.

Zapłacimy więcej

Zdaniem Piotra Juszczyka, głównego doradcy podatkowego w InFakcie, liczba Polaków objętych stawką 32 proc. może się w ciągu najbliższych czterech lat podwoić. To oznacza, że nawet kilkaset tysięcy osób system automatycznie wrzuci do worka z etykietą „bogaci” i pobierze od nich wyższą stawkę PIT – czytamy w Business Insider.

Choć kwota 120 tys. złotych robi wrażenie, pamiętajmy, że chodzi tu o zarobki roczne brutto. Jak to się przekłada na miesięczne wynagrodzenie na rękę? Jeśli pracujesz na podstawie umowy o pracę, aby wejść na nowy próg podatkowy, wystarczy, że będziesz zarabiał co najmniej 8 400 zł miesięcznie netto. 

Czy przy takich cenach prądu, gazu, wody i ścieków, a także cen na sklepowych półkach, taka kwota czyni już nas bogatymi? 

źr. wPolsce24 za Business Insider

Gospodarka

Zrozpaczony rolnik oddaje plony za darmo. A w sklepie... 10 zł za kilogram!

opublikowano:
To nie fikcja, tylko codzienność polskiej wsi. Rolnik z Gałkowic pod Sandomierzem, Maciej Siekiera, stanął przed dramatycznym wyborem: albo patrzeć, jak jego plony gniją, albo oddać je za darmo.
Na pole papryki przyjechali ludzie, którzy pomogą rolnikowi zebrać zbiory, które inaczej zgniłyby na polu
To nie fikcja, tylko codzienność polskiej wsi. Rolnik z Gałkowic pod Sandomierzem, Maciej Siekiera, stanął przed dramatycznym wyborem: albo patrzeć, jak jego plony gniją, albo oddać je za darmo.
Gospodarka

Tysiące górników mogą stracić pracę. Czy rząd Donalda Tuska ma jakiś plan ratunkowy?

opublikowano:
(https://www.jsw.pl/biuro-prasowe/zdjecia)
Sytuacja w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) staje się katastroficzna. Tysiące miejsc pracy może zniknąć, a przyszłość jednej z najważniejszych firm górniczych w Polsce stoi pod znakiem zapytania.
Gospodarka

Tusk zwija polską naukę. Największy w Polsce radioteleskop RT4 bez finansowania

opublikowano:
Ważny polski teleskop zostanie wyłączony? Rząd nie chce za niego płacić (fot. wPolsce24)
Ważny polski teleskop zostanie wyłączony? Rząd nie chce za niego płacić (fot. wPolsce24)
W miejscowości Piwnice, niedaleko Torunia znajduje się radioteleskop RT-4. Pracuje tutaj od ponad 20 lat i należy do międzynarodowej sieci takich teleskopów. Korzystają z niego nie tylko polscy naukowcy, ale również partnerzy zagraniczni. Wkrótce może się to zmienić, bo rząd właśnie cofnął finansowanie urządzenia.
Gospodarka

„Czyste Powietrze” to szwindel? Dramat polskich firm: brak wypłat, widmo bankructwa

opublikowano:
Przedsiębiorcy apelują do rządu o wypłatę środków z programu Czyste Powietrze
Miał być ekologiczny przełom, niższe rachunki i wsparcie dla polskich rodzin. Rządowy program „Czyste Powietrze”, reklamowany jako największa w historii inicjatywa termomodernizacyjna, coraz częściej określany jest jako katastrofa. - To był program, który miał zmienić życie polskich rodzin. A stał się klęską. Część firm czeka na pieniądze już kilkanaście miesięcy – mówi w programie Budzimy się wPolsce Damian Zenkowski, przedstawiciel firm realizujących inwestycje w ramach programu.
Gospodarka

Paraliż granicy. Polacy nie mogą wjechać do kraju

opublikowano:
kolejka tirów na przejściu granicznym z Białorusią. Kierowcy czekają po 10 dni
Kolejka tirów na polskiej granicy (fot. wPolsce24)
Kolejka ciężarówek, które po białoruskiej stronie czekają na wjazd do Polski stale rośnie. Na dzień dzisiejszy liczba zarejestrowanych do przekroczenia granicy pojazdów to 3764. W związku z tym, czas oczekiwania na wjazd do kraju wynosi ok 10 dni.
Gospodarka

Zwolnienia i bezrobocie wchodzą do miast. Zamknięcie browaru w Namysłowie to symbol

opublikowano:
namysłów
Browar w Namysłowie działał od 700 lat. Ale to już koniec (Fot. wPolsce24)
W Namysłowie po 700 latach zakończy się produkcja piwa. Pracę straci około 100 osób zatrudnionych w tamtejszym browarze.