Zdrowie

Zapaść w służbie zdrowia. Leszczyna: "to nie moja wina, na dymisję nie zasłużyłam"

opublikowano:
Gdy lekarze alarmują o najgorszej od lat sytuacji w polskiej ochronie zdrowia, była minister zdrowia Izabela Leszczyna przekonuje, że winę za obecny kryzys ponosi… poprzedni rząd. W środowym programie Gość Radia ZET polityk Koalicji Obywatelskiej zapewniała także, że jej dymisja była „niezasłużona”.
Izabela Leszczyna nie ma sobie nic do zarzucenia w związku z obecnym stanem służby zdrowia w Polsce (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Lekarze alarmują o najgorszej od lat sytuacji w polskiej ochronie zdrowia, ale była minister zdrowia Izabela Leszczyna przekonuje, że winę za obecny kryzys ponosi… poprzedni rząd. W środowym programie Gość Radia ZET polityk Koalicji Obywatelskiej zapewniała także, że jej dymisja była „niezasłużona”.

Zapytana, dlaczego polski system zdrowotny funkcjonuje dziś w stanie zapaści, Leszczyna wskazała na decyzje rządów PiS:

– Problemem systemu jest kilka bardzo złych decyzji naszych poprzedników. Jedna z nich to ustawa o sieci szpitali z 2017 roku, z anachronicznym ryczałtem. Zabetonowane szpitale nie dają sobie rady – mówiła była minister.

Jako kolejne błędy wymieniła: wyprowadzenie nocnej i świątecznej pomocy z POZ, co miało spowodować przeciążenie SOR-ów oraz przerzucenie zadań finansowanych z budżetu do NFZ – „bez wskazania źródeł finansowania”.

Leszczyna podkreśliła, że finansowanie ratownictwa, leków dla seniorów czy procedur wysokospecjalistycznych powinno pozostać po stronie państwa.

„Nie zasłużyłam na dymisję”

Była minister zapewniła, że jej następczyni jedynie kontynuuje to, co rozpoczęła: – Nowa pani minister kontynuuje to, co przez prawie dwa lata robiłam w resorcie — wdrażanie ustawy o ratowaniu szpitali powiatowych.

Gdy prowadzący Bogdan Rymanowski zapytał, czy jej dymisja była zasłużona, Leszczyna odpowiedziała zdecydowanie: – Absolutnie nie. Premier o tym wie. Nie odeszłam dlatego, że zrobiłam coś złego.

Porody na SOR-ach? Lepiej tam niż w taksówce

Rymanowski zapytał również o kontrowersyjny pomysł, który wywołał burzę - że kobiety miałyby rodzić na SOR-ach.

Leszczyna broniła koncepcji, tłumacząc, że chodziło o sytuacje wyjątkowe:

– Dziś zdarza się, że kobieta rodzi w taksówce. Jeśli nie zdąży dojechać, potrzebne jest w każdym szpitalu oddzielne pomieszczenie z dyżurującą położną, gdzie poród odbędzie się bezpiecznie.

Dodała, że był to „awaryjny” projekt dla miejscowości bez porodówki, a nie rozwiązanie systemowe.

źr. wPolsce24 za radiozet.pl

Zdrowie

Tu zbadasz jaskrę za darmo i bez skierowania. Warto, bo "cichy złodziej wzroku" atakuje ludzi w każdym wieku

opublikowano:
jaskra
Jaskrę należy badać w każdym wieku (Fot. screenYT/wPolsce24)
Na jaskrę choruje około miliona Polaków. Wbrew obiegowej opinii ten „cichy złodziej wzroku” może zaatakować także osoby młode. Dlatego bardzo ważne są badania profilaktyczne. W nadchodzącym tygodniu można zbadać się za darmo w całej Polsce. Sprawdź, gdzie przyjmie Cię okulista.
Zdrowie

Jacek Karnowski zdradza patent na tanie i zdrowe śniadanie

opublikowano:
jacekkarn2
Jacek Karnowski radzi, co jeść (fot. wPolsce24)
Nie samą polityką żyje nasza antena. Dzisiaj jednym z gości "Poranka" był redaktor naczelny telewizji wPosce24 Jacek Karnowski. Oprócz omówienia najważniejszych tematów, Karnowski zdradził też brytyjski sposób na tanie i zdrowie śniadanie.
Zdrowie

Lekarz o zaskakujących skutkach zmiany czasu: Rośnie liczba zawałów

opublikowano:
dr Mularczyk ok
W nocy z soboty na niedzielę (z 29 na 30 marca) zmienimy czas z zimowego na letni. Wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 2.00 na 3.00, pośpimy więc godzinę krócej. To, jaki wpływ zmiany czasu mają na nasz organizm, tłumaczy w programie Budzimy się dr Michał Mularczyk, internista, kardiolog.
Zdrowie

System już się nie domyka. Pieniędzy brakuje nawet na pensje

opublikowano:
AW_Szpital_08102019_07
Obniżenie składki zdrowotnej raczej szpitalom nie pomoże (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Szpitale powiatowe już są w fatalnej kondycji finansowej, a wszystko wskazuje na to, że w kolejnych miesiącach będzie jeszcze gorzej. Nie dość, że nie mają z czego płacić kontrahentom, to zagrożone są nawet pensje dla pracowników. Obniżenie składki zdrowotnej raczej im nie pomoże.
Zdrowie

Z dnia na dzień zniknął oddział szpitalny dla poparzonych dzieci. Rodzice w rozpaczy: „Nie mamy dokąd iść!”

opublikowano:
Zamknięcie oddziału rekonstrukcyjnego w Krakowie. Szpital zapewnia, że wszystko działa „bez zmian”
Szpital Uniwersytecki w Krakowie-Prokocimiu (Fot. wPolsce24)
Rodzice małych pacjentów są w szoku. W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie-Prokocimiu z dnia na dzień przestał działać oddział chirurgii rekonstrukcyjnej i leczenia oparzeń – jeden z nielicznych w Polsce, który zajmował się najtrudniejszymi przypadkami dzieci po urazach i rozległych poparzeniach.
Zdrowie

I tak to właśnie wygląda: "NFZ się zamknął i właściciele prywatnych klinik mają złoty czas"

opublikowano:
Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Rady Lekarskiej w telewizji wPolsce24
Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Rady Lekarskiej (fot. wPolsce24)
Sytuacja w służbie zdrowia jest coraz trudniejsza. Coraz więcej szpitali odmawia przyjmowania pacjentów, bo zwyczajnie nie ma już środków na leczenie. A do końca roku jeszcze daleko. Niestety z kwitkiem odprawiani są m. in. pacjenci onkologiczni, co stanowi realne zagrożenie dla ich życia. Na ten temat mówiła na antenie telewizji wPolsce24 Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Izby Lekarskiej.