Wiadomości wPolsce24: Nie będzie rozbudowy krakowskiego szpitala, bo helikopter ratunkowy przeszkadza deweloperowi?
Sytuacja w służbie zdrowia jest coraz bardziej niepokojąca. Zamykane są oddziały szpitalne, a kolejne mają być zamknięte wkrótce. Nawet tam, gdzie jeszcze niedawno planowano rozbudowywać infrastrukturę, dziś rezygnuje się z inwestycji. I wcale nie chodzi tutaj wyłącznie o placówki w mniejszych miejscowościach, którym często trudno jest znaleźć odpowiednie środki w lokalnych budżetach, ale także w miastach wojewódzkich dysponujących dużo większymi możliwościami. Przykład? Kraków, gdzie miasto cofnęło pieniądze na rozbudowę SOR-u i oddziału intensywnej pomocy.
Chodzi o kwotę 76 milionów złotych, która dla Krakowa ma być za wysoka na inwestycję. Koszt budowy wynoszący 76 milionów złotych, to jednak koszt pełnej infrastruktury budynku, w której na parterze i pierwszym piętrze znajdować się ma Szpitalny Oddział Ratunkowy, na drugim piętrze Odział Intensywnej Terapii, a na dachu budynku lądowisko dla śmigłowców.
Jak informuje reporter Wiadomości wPolsce24 Jakub Maciejewski, który rozmawiał z lokalnymi aktywistami, w sprawie chodzi nie tylko o pieniądze, ale także o konflikt z deweloperem, któremu mają przeszkadzać latające helikoptery ratunkowe.
- Wydaje się w tym mieście pieniądze na rzeczy mniej potrzebne, np. na kładkę, na która ma być wydane ok 120 albo 130 milionów, mimo, że od tej kładki o 300 metrów oddalony jest jeden most a drugi o 400 metrów. Gdzie tutaj są jakieś priorytety - mów Mateusz Jaśko ze stowarzyszenia "Co jest nie tak z Krakowem" w rozmowie z Jakubem Maciejewskim.
Sam dziennikarz telewizji wPolsce24 zwraca uwagę, że w tej sprawie jest jeszcze drugie dno. W sąsiedztwie szpitala wielka firma deweloperska chce postawić bloki mieszkalne, które kolidowałyby z lotem śmigłowców ratunkowych. Rozbudowa szpitala miałaby zatem uderzać w milionowe interesy dewelopera.
Dyrekcja szpitala zapewnia, że postara się pozyskać środki z innych źródeł. To oznacza jednak opóźnienie. A przy ratowaniu życia cenne są przecież sekundy, a co dopiero miesiące, czy lata.
źr. wPolsce24