Świat

Ostrzelał samochód, bo myślał, że jadą nim Palestyńczycy. A tam byli...turyści z Izraela

opublikowano:
ammunition-2004236_1280.webp
Był przekonany, że strzela do Palestyńczyków (fot. ilustracyjna Pixabay)
Mieszkający na Florydzie Żyd otworzył ogień do samochodu, bo myślał, że podróżują nim Palestyńczycy. Okazało się, że ostrzelał turystów z Izraela.

Szokujący incydent miał miejsce w sobotę wieczorem w Miami Beach. Z policyjnych dokumentów wynika, że ok. 21:30 27-letni Mordechai Bradman jechał swoją półciężarówką po ulicy Pine Drive. W pewnym momencie zawrócił, zatrzymał się i wysiadł z samochodu. Następnie otworzył ogień z pistoletu do samochodu, który wcześniej jechał za nim. Oddał w jego stronę 17 strzałów. 

Myślał, że strzela do Palestyńczyków 

Policja twierdzi, że po aresztowaniu sam Brafman, wcale o to nie pytany, powiedział, że zobaczył dwóch Palestyńczyków, zaczął strzelać i zabił obu. Na szczęście to nie była do końca prawda.

Dwaj mężczyźni, którzy jechali ostrzelanym samochodem, przeżyli atak. Jeden został trafiony w lewe ramię i trafił do szpitala, a u drugiego kula otarła się o przedramię. Policja nie zdradziła ich tożsamości, ale dziennik "Miami Herald" ustalił, że nie byli Palestyńczykami. Brafman ostrzelał dwóch Izraelczyków, ojca i syna, którzy przyjechali do Miami na wakacje.

Sprawca trafił do aresztu i usłyszał dwa zarzuty usiłowania zabójstwa. Jego prawnik powiedział mediom, że jego klient ma poważne problemy ze zdrowiem psychicznym i w momencie zdarzenia nie był w stanie ocenić sytuacji. Dodał, że w pełni współpracuje z organami ścigania, a także ze służbą zdrowia. 

Zbrodnia nienawiści? 

Komisarz Miami Beach Alex Fernandez ujawnił w mediach społecznościowych, że wysłał w tej sprawie list do prokuratora stanowego Miami-Dade. Domaga się, by ten postawił Brafmanowi zarzuty zbrodni motywowanej nienawiścią.

Florydzki oddział Rady ds. Stosunków Amerykańsko-Islamskich domaga się też, żeby usłyszał takie same zarzuty na poziomie federalnym.

źr. wPolsce24 za "Miami Herald" 

Świat

Niemcy będą "koncentrować" migrantów w obozie "o chlebie, wodzie i mydle"

opublikowano:
1849022_5.webp
Reporter telewizji wPolsce24 dotarł do niemieckiego ośrodka dla migrantów (fot. wPolsce24)
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski dotarł do niemieckiej miejscowości Eisenhüttenstadt, gdzie powstaje specjalny ośrodek dla migrantów, z którego będą oni deportowani do Polski.
Świat

Niemka zdradza, co sądzi o migrantach

opublikowano:
1850792_3.webp
Mieszkanka Niemiec zdradza, co myśli o uchodźcach w jej mieście i nie życzy tego Polsce (fot. wPolsce24)
Redaktor telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski przebywa obecnie na granicy polsko-niemieckiej, gdzie zbiera informacje dotyczące powstającego w Eisenhüttenstadt ośrodka, z którego mają być przerzucani do Polski przebywający w Niemczech migranci. Pyrzanowski rozmawia ze zwykłymi Niemcami, którzy szczerze odpowiadają, co sądzą o przybyszach z Afryki i Azji oraz swoich władzach.
Świat

Macron bije się w piersi za konszachty z Rosją. "To Polska miała rację"

opublikowano:
macron screen.webp
Emmanuel Macron pokajał się za błędy w relacjach z Rosją (Fot. screen YT)
Emmanuel Macron przyznał, że mylił się latami w sprawie Rosji. Według niego to nie Francja czy Niemcy, ale Polska miała rację co do tego, jak traktować Moskali.
Świat

Niemcy już gotowi do cenzury przekazu z okolic ośrodka dla migrantów przy granicy z Polską. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_86107.webp
Niemieckie władze już jutro uruchomią specjalny ośrodka dla osób, których wnioski o azyl zostały odrzucone, w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską. A dziś już pokazali, że będą cenzurować reporterów z Polski, którzy będą chcieli pokazywać, jak działa ośrodek.
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Świat

Czy Putin faktycznie ograł Trumpa? Ekspert zwraca uwagę na kilka szczegółów

opublikowano:
1878118_6.webp
Marek Budzisz ocenił rozmowy Trump-Putin (fot. wPolsce24)
- Rozmowy, które się rozpoczynają nie będą rozmowami ani prostymi ani krótkimi. Tutaj Putin stawia wysoko poprzeczkę - powiedział na antenie telewizji wPolsce24.pl Marek Budzisz, ekspert od polityki międzynarodowej.