Świat

Opozycja twierdzi, że wybory w Gruzji zostały sfałszowane

opublikowano:
mid-epa11685506.webp
Opozycja nie uznaje wyników wyborów w Gruzji (fot. PAP/EPA/DAVID MDZINARISHVILI)
Znamy już oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych w Gruzji. Według tamtejszej Centralnej Komisji Wyborczej zwycięstwo odniosła sprawująca władzę partia "Gruzińskie Marzenie", która pokonała zjednoczony blok opozycji. Na "Marzenie" miało zagłosować 54,09 proc. wyborców, a na blok opozycyjny oddano 37,58 proc. głosów.

Po sobotnich wyborach parlamentarnych w Gruzji, w centrum Tbilisi na pierwszy rzut oka nic nie wskazuje na napięcie polityczne. Na ulicach jest spokojnie, przed parlamentem stoi kilka radiowozów. Opozycja nie uznała oficjalnych wyników głosowania, a obserwatorzy oskarżyli partię władzy o nadużycia.

W słoneczną niedzielę ludzie spacerują aleją Rustawelego, uliczne handlarki próbują sprzedać biżuterię, ręczne robótki i flagi. Przed parlamentem widać dziennikarzy, ludzie robią sobie zdjęcia, a na chodniku w słońcu wylegują się bezpańskie psy. W okolicy stoi kilka policyjnych radiowozów. Spokojnie jest też w Starym Tbilisi. Turyści krzątają się po jego uliczkach, popijają kawę, wino i delektują się gruzińską kuchnią.

Na politycznej scenie Gruzji panuje jednak napięcie. Opozycja ogłosiła, że nie uznaje oficjalnych wyników sobotnich wyborów parlamentarnych, w których zwyciężyła rządząca od 2012 r. partia Gruzińskie Marzenie, oskarżana o oddalanie się od standardów demokratycznych. O godz. 15 (godz. 12 w Polsce) swoje wstępne wnioski zaprezentuje na konferencji prasowej misja obserwacyjna OBWE/ODIHR.

George Melaszwili, dyrektor gruzińskiego think tanku Europe-Georgia Institute, ocenił, że sobotnie wybory zostały przyćmione przez powszechne oskarżenia dotyczące oszustw, w związku z czym trudno jest uznać ich legalność. "Fałszerstwa wyborcze zagrażają gruzińskim aspiracjom (dotyczącym) dołączenia do UE i grożą wepchnięciem kraju z powrotem do rosyjskiej strefy wpływów" - przekazał PAP ekspert.

Jak dodał, główne siły opozycyjne i obserwatorzy zaalarmowali, że wyniki wyborów nie odzwierciedlają woli narodu. Opozycja uważa, że wybory były "skradzione" i nielegalne.

Koalicje obserwatorów społecznych informują o "złożonym procederze fałszerstwa wyborczego" i zwracają uwagę na przypadki wrzucania do urn dodatkowych kart do głosowania, manipulacje z elektronicznym systemem wyborczym, zastraszanie wyborców. Według nich doszło m.in. do przypadków złamania zasad weryfikacji wyborców, ograniczania dostępu obserwatorom, otrzymywania przez głosujących kilku kart, w tym z już oznaczonym polem przy partii rządzącej. Co więcej - jak przekazał Melaszwili - pewnym wyborcom odebrano (albo "wypożyczono" od nich) dowody tożsamości przed wyborami, pozbawiając ich praw wyborczych.

Analityk prognozuje, że w związku z doniesieniami o fałszerstwach wyborczych napięcia polityczne w kraju będą eskalować, co doprowadzi do protestów. Nie wykluczył zaangażowania w mediacje międzynarodowych podmiotów. Aktorzy międzynarodowi mogą też być wezwani do wywarcia dyplomatycznej presji na rządzących, jeśli nieprawidłowości zostaną potwierdzone. Może to doprowadzić do ogłoszenia sankcji albo wezwania do rozpisania nowych wyborów.

Jak dodał, wiele zależy od oceny wydanej przez misję OBWE/ODIHR i inne organizacje międzynarodowe. "Jeśli twierdzenia opozycji zostaną potwierdzone przez międzynarodowych obserwatorów, będzie to wyraźny znak dla elektoratu opozycyjnego. Ta sytuacja grozi pogłębieniem wewnętrznych podziałów. Może to doprowadzić do nacisków (władz) na społeczeństwo obywatelskie i nadwyrężenia stosunków Gruzji z zachodnimi partnerami, a kraj może być narażony na wzrost wpływów Rosji" - podsumował.

źr. wPolsce24 za PAP (Z Tbilisi Natalia Dziurdzińska)

 

Świat

Niemcy już gotowi do cenzury przekazu z okolic ośrodka dla migrantów przy granicy z Polską. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_86107.webp
Niemieckie władze już jutro uruchomią specjalny ośrodka dla osób, których wnioski o azyl zostały odrzucone, w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską. A dziś już pokazali, że będą cenzurować reporterów z Polski, którzy będą chcieli pokazywać, jak działa ośrodek.
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Polska

Bruksela chce ingerować w polskie wybory? Bezczelne – mówi Beata Szydło

opublikowano:
beata.webp
Ta propozycja jest co najmniej bezczelna – tak była premier Beata Szydło skomentowała w telewizji wPolsce24 doniesienia, że Komisja Europejska zamierza zorganizować „okrągły stół” w sprawie wyborów prezydenckich w Polsce. Miałby on dotyczyć operacji wpływu w internecie, czyli tego, co rzekomo stało się w Rumunii.
Polska

Kandydat KO jak jajko niespodzianka. Miał być koncert, a tu… Trzaskowski

opublikowano:
mid-25308343.webp
Kandydat KO, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas gminnego Dnia Kobiet we wsi Łękawica w Kotlinie Żywieckiej, 8 bm. (mr) PAP/Jarek Praszkiewicz
- W urzędzie gminy zapisywałam się osobiście, ale nikt nie wspominał, że będzie pan Trzaskowski, tylko pan Gąssowski – mówi jedna z pań, które z okazji 8 marca chciały wziąć udział w imprezie w Łękawicy. Panie były przekonane, że idą na koncert znanego piosenkarza, a niespodziewanie pojawił się... Rafał Trzaskowski.
Świat

Czy Putin faktycznie ograł Trumpa? Ekspert zwraca uwagę na kilka szczegółów

opublikowano:
1878118_6.webp
Marek Budzisz ocenił rozmowy Trump-Putin (fot. wPolsce24)
- Rozmowy, które się rozpoczynają nie będą rozmowami ani prostymi ani krótkimi. Tutaj Putin stawia wysoko poprzeczkę - powiedział na antenie telewizji wPolsce24.pl Marek Budzisz, ekspert od polityki międzynarodowej.
Polska

Polska drugą Rumunią. Czy ekipa Donalda Tuska chce "skręcić" wybory prezydenckie?

opublikowano:
1888123_3.webp
Czy zdecydują się sfałszować wybory?
Od kilku tygodni słyszymy o różnych dziwnych, niepokojących pomysłach, dotyczących nadchodzących wyborów prezydenckich w naszym kraju. Czy w razie gdyby wynik majowego głosowania okazał się nie po myśli koalicji 13 grudnia, szykowany jest wariant rumuński?