Świat

Litewska minister obrony: Wciąż nie odnaleziono ciał amerykańskich żołnierzy

opublikowano:
lithuanian.webp
- Dotychczas nie odnaleziono ciał czterech żołnierzy USA, a ich śmierć nie została potwierdzona – poinformowała litewska minister obrony Dovile Szakaliene, która z premierem Gintautasem Paluckasem przybyła na poligon w Podbrodziu przy granicy z Białorusią, gdzie zaginęli amerykańscy wojskowi.

Szakaliene przekazała, że przez całą noc prowadzone były prace ratunkowe w bagnistym terenie, gdzie wykryto pojazd opancerzony Hercules, którym jechali żołnierze. Trwało wypompowywanie wody i utwardzanie gruntu, aby umożliwić ciężkim maszynom dostęp do miejsca bez uszkodzenia przebiegającego tam gazociągu.

Media społecznościowe

- Nie ma gwarancji, że żołnierze są w środku (w pojeździe - PAP). Sprawdzane są (też) inne scenariusze”, co daje pewną nadzieję na uratowanie zaginionych - powiedziała Szakaliene w rozmowie z nadawcą publicznym RLT.

- (Amerykańscy) żołnierze prowadzili zaplanowane szkolenie taktyczne, gdy doszło do incydentu. Poszukiwania prowadzone są przez armię USA i litewskie siły zbrojne. Ludzie pracują przez całą dobę i wszyscy pozostają w gotowości (...) do udzielenia pomocy medycznej (...) - powiedziała litewska ministra obrony, cytowana w komunikacie resortu.

Zapewniła, że władze będą kontynuować wysiłki i informować o „wszelkich postępach”.

Czwórka amerykańskich żołnierzy zaginęła we wtorek po południu podczas ćwiczeń na litewskim poligonie w Podbrodziu. Do akcji poszukiwawczo-ratunkowej skierowano litewskich i zagranicznych wojskowych, a także śmigłowce Sił Powietrznych i Państwowej Straży Granicznej Litwy.

W środę litewskie portale informacyjne - bez powoływania się na oficjalne źródła - przekazały, że zaginieni żołnierze nie żyją i że ich pojazd gąsienicowy zanurzony w wodzie został znaleziony na bagnach. Informacje o incydencie zostały potwierdzone przez dowództwo armii USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF).

Poligon w Podbrodziu (lit. Pabrade) jest oddalony o około 15-20 km od granicy z Białorusią. Stacjonuje tam około 1000 amerykańskich żołnierzy, tworzących dwa bataliony. Obecni są tam od 2019 r. na zasadach rotacji, głównie w ramach brygad pancernych.

źr. wPolsce24 za X/PAP (z Wilna Aleksandra Akińczo)

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.