Ukraina ściąga tysiące najemników z Ameryki Południowej. Ekspert: To ogromne niebezpieczeństwo dla Europy!

Kolumbijscy najemnicy szkoleni na Ukrainie
W "Die Welt" opublikowano reportaż z tajnego obozu szkoleniowego na Ukrainie, gdzie grupy najemników z Ameryki Południowej uczą się taktyki i obsługi nowoczesnej broni, przygotowując się do walk z siłami rosyjskimi.
Choć dla Kijowa jest to sposób na uzupełnienie strat kadrowych, to obecność grup zawodowych żołnierzy, w tym takich, którzy mogą wywodzić się z karteli narkotykowych i przestępczych organizacji, wzbudza alarm wśród analityków i służb bezpieczeństwa.
Ostrzeżenie
Marek Budzisz, ekspert ds. bezpieczeństwa i analityk strategii na temat wojny na Ukrainie, wskazuje, że wysłanie na front takich najemników rodzi ryzyko nasilonej przestępczości zorganizowanej po zakończeniu konfliktu, zarówno na terenie Ameryki Południowej, jak i Europy.
- W Die Welt reportaż z tajnego obozu szkoleniowego na Ukrainie dla najemników z Kolumbii. Już ponoć, ze względu na braki kadrowe w ukraińskich siłach zbrojnych, podpisano umowy z 2 tys. ochotników. Niezależnie od motywacji Kijowa trend ten jest co najmniej niebezpieczny dla państw sąsiednich - zauważą ekspert.
Budzisz podkreśla, że należy już dziś przygotowywać się na możliwy napływ wyszkolonych, uzbrojonych i zdemoralizowanych bojowników, by sprostać potencjalnym zagrożeniom.
Kontekst szerszy i bezpieczeństwo międzynarodowe
Eksperci zauważają, że proceder rekrutacji osób powiązanych z grupami przestępczymi i kartelami narkotykowymi jest bardzo ryzykowny, gdyż wielu najemników zyskuje dostęp do zaawansowanego szkolenia oraz nowoczesnego sprzętu.
Taktyczne umiejętności zdobyte podczas konfliktu mogą być potem wykorzystywane do działalności kryminalnej, co stanowi poważne zagrożenie dla stabilności i porządku publicznego w państwach nie tylko na kontynencie południowoamerykańskim, ale również w Europie.
Czy może być to kolejny efekt uboczny rozpętanej przez Putina szaleńczej wojny, który odczujemy w Europie Środkowej i Wschodniej?
źr. wPolsce24 za Die Welt/X







