Takiego Trumpa jeszcze nie widzieli. Wściekł się na Izrael. "Nie wiedzą, co k**wa robią"

Jak informowaliśmy wcześniej, Donald Trump poinformował wczoraj o zawieszeniu broni między Izraelem i Iranem. Weszło w życie dziś rano. Iran jednak po 3,5 godzinach od jego początku wysłał na północny Izrael dwa pociski balistyczne. Mimo tego, że oba zostały zestrzelone, Izrael zapowiedział zdecydowaną odpowiedź. Izraelskie media donoszą, że od tego czasu lotnictwo Sił Obronnych Izraela (IDF) zbombardowało już irański radar.
Trump jest wściekły na Izrael
Izraelski urzędnik powiedział anonimowo nadawcy Kan, że Trump wiedział wcześniej, że Izrael odpowie na ten atak i mu to nie przeszkadzało. Kiedy jednak zmierzającego do Hagi na szczyt NATO Trumpa zapytali o to dziennikarze, jego reakcja była wyjątkowo ostra.
Na trawniku przed Białym Domem Trump stwierdził, że nie podoba mu się to, że Izrael wysłał znów bombowce na Iran. Stwierdził, że była to nieproporcjonalna reakcja na to, że Iran odpalił jedną rakietę po czasie – początkowo media informowały tylko o jednej – która w nic nie trafiła. Ci kolesie muszą się uspokoić. Żałosne – stwierdził.
Trump powiedział też mediom, że nie podobało mu się, że w czasie 12 godzin od zgody na zawieszenie broni do rozpoczęcia jego obowiązywania Izrael dokonał intensywnych ataków na Iran. Nie jestem zadowolony z Izraela. Wiecie, kiedy mówię, okej, teraz macie 12 godzin, to nie wchodzicie w pierwszej godzinie i nie zrzucacie na nich po prostu wszystkiego, co macie – podkreślił.
Trump stwierdził, że nie podoba mu się także zachowanie Iranu, ale naprawdę nie podoba mu się to, że Izrael zareagował tak ostro z powodu jednej rakiety, która nie wylądowała, która została, być może, odpalona przez pomyłkę. Wiecie co? Upraszczając mamy dwa państwa, które walczą od tak dawna i tak ostro, że nie wiedzą, co k**wa robią. Rozumiecie to? - powiedział, wyraźnie wściekły.
Netanjahu go posłuchał?
Portal Axios donosi, że Trump odbył też rozmowę telefoniczną z premierem Binjaminem Netanjahu. Miał mu powiedzieć w wyjątkowo surowy i bezpośredni sposób o tym, co o tym sądzi. Źródło portalu w Waszyngtonie twierdzi, że Netanjahu zrozumiał obawy, które wyraził Trump.
Trump domagał się, by Izrael w ogóle nie reagował na rakiety, które Iran wystrzelił po zawieszeniu broni. Netanjahu powiedział mu jednak, że muszą zareagować w jakiś sposób. Ostatecznie obie strony zgodziły się na bardzo ograniczoną odpowiedź, atak na jeden cel, i Izrael odwołał pozostałe, które zaplanował wcześniej.
źr. wPolsce24 za Times of Israel