Trump nie ma wątpliwości: spojrzę Putinowi w oczy i będę wiedział, czy chce pokoju

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek stacji Fox News, że spojrzy Władimirowi Putinowi w oczy i będzie wiedział, czy chce on pokoju. Ocenił, że Putin „zawrze umowę”.
Trump wyraził przypuszczenie, że w ciągu pierwszych kilku minut spotkania z Putinem będzie wiedział, czy rosyjski przywódca jest nastawiony na rozejm i pokój. - Ale myślę, że już to wiemy. Przybywa na Alaskę, do USA. (...) Myślę, że chce to załatwić - powiedział Trump w rozmowie z Fox News.
Putin „nie rozmawiałby z nikim innym”, tylko ze mną - dodał. - On zawrze umowę - powiedział prezydent.
- Będę wiedział bardzo szybko. Zaczniemy spotkanie. Zobaczę go. Spojrzę mu w oczy, ale inaczej niż Bush - dodał. Były prezydent USA George W. Bush podczas spotkania z Putinem powiedział, że spojrzał w jego oczy, zobaczył jego duszę i zaufał mu.
- Putin wie, że nie miał wcześniej do czynienia z nikim tak twardym jak ja - podkreślił Trump.
Dodał, że nie wie, czy i gdzie dojdzie do spotkania z Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Rozważane są trzy lokalizacje - poinformował. Jedną z możliwości jest Alaska. - To oni (przywódcy Rosji i Ukrainy - PAP) będą negocjować swoją umowę - podkreślił.
- Jeśli spotkanie z Putinem będzie dobre, zadzwonię do Zełenskiego i europejskich liderów. Jeśli będzie złe, nie dzwonię do nikogo - dodał.
Po spotkaniu odbędzie się konferencja prasowa. Trump przyznał, że nie rozmawiano o tym, czy będzie to wspólna konferencja. Opowiedział się jednak za tym, by najpierw przywódcy wystąpili wspólnie, a następnie oddzielnie. - Jeśli spotkanie pójdzie źle, też będę miał konferencję prasową - powiadomił.
źr. wPolsce24 za PAP (z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska)