Świat

Szokujący wygłup influencerki. Skrytykował go nawet premier

opublikowano:
selfie-4649915_1280.webp
Oburzenie było tak wielkie, że usunęła swoje konto na TikToku (for. ilustracyjna Pixabay)
Amerykańska influencerka zszokowała świat nagraniem, na którym ukradła małego wombata jego matce. Jej zachowanie ostro skrytykował premier Australii, a teraz rząd zastanawia się, czy wyrzucić ją za to z kraju.

Pochodząca z Montany Sam Jones przedstawia się na Instagramie jako biolog, myśliwy i entuzjastka dzikiej przyrody. Zrobiło się o niej głośno, kiedy opublikowała nagranie, na którym zabrała małego wombata jego matce. To niewielkie zwierzęta prawdopodobnie blisko spokrewnione z koalowatymi.

Nagranie błyskawicznie rozeszło się po internecie i wywołało tyle emocji, że influencerka musiała ukryć swój profil na Instagramie i usunęła konto na TikToku. 

Złapała małego wombata 

Na wykonanym przez towarzyszącego influencerce mężczyznę nagraniu widać, jak Jones podbiega do idących poboczem drogi wombatów i podnosi mniejszego z nich, po czym wraca z nim do samochodu, ścigana przez jego matkę. Złapałam małego wombata – mówi do kamery, gdy zwierzątko syczy i wyrywa się jej z rąk. Ok, mamuśka tu jest i jest wkurzona – dodaje. Następnie odstawia wombata na pobocze drogi.

W Australii żyją trzy gatunki tych sympatycznych ssaków, z których dwa są zagrożone. Jeden z ekspertów ocenił, że złapane zwierzę to wombat tasmański – ten gatunek nie jest akurat zagrożony.

Nagranie wywołało w Australii burzę, choć Jones w ty, co zrobiła, nie widzi nic złego, bo zwierzęciu nic się nie stało, a ona trzymała go zaledwie przez minutę. 

Ostra reakcja premiera 

Tłumaczenie nie przekonało premiera Australii Anthoniego Albanese. Może powinna spróbować tego z innymi australijskimi zwierzętami – powiedział na konferencji prasowej. – Niech zabierze małego krokodyla matce i zobaczy, jak to się skończy. Niech weźmie inne zwierzę, które potrafi się bronić, zamiast kraść matce małego wombata.

Dr Di Evans, główna oficer naukowa australijskiego oddziału Królewskiego Towarzystwa Powstrzymywania Okrucieństwa Wobec Zwierząt (RSPCA) powiedziała, że to nagranie pokazuje jawne lekceważenie przyrody. Dodała, że jej działanie wcale nie było nieszkodliwe dla zwierząt, bo było to dla nich potwornie stresujące – co widać wyraźnie po ich zachowaniu. Odebranie małego wombata matce jest ekstremalnie stresujące i każda separacja jest szkodliwa. Wideo pokazuje tę silną matczyną więź” - dodała.

Wyrzucą ją z kraju? 

Rzecznik federalnego departamentu środowiska powiedział mediom, że wiedzą już o tym nagraniu. Na razie odmówił jednak komentarza do czasu zakończenia śledztw w tej sprawie.

Nie jest jednak wykluczone, że influencerka za ten wygłup będzie musiała opuścić Australię. Minister spraw wewnętrznych Tony Burke powiedział, że jego departament sprawdza teraz warunki jej wizy, by ustalić, czy naruszyła przepisy imigracyjne – czego efektem może być to, że jej wiza zostanie anulowana, a ona sama poddana deportacji. Dodał, że osobiście nie może się doczekać aż opuści Australię. Zauważył także, że jeśli znów wystąpi o australijską wizę, to jej podanie zostanie sprawdzone tak dokładnie, że zdziwiłby się, jakby w ogóle spróbowała.

źr. wPolsce24 za "Guardian"

 

Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.