Strzelanina w nadmorskim miasteczku. Co najmniej 11 osób odniosło rany

Zdarzenie miało miejsce w Little River. To niewielkie nadmorskie miasteczko, położone w pobliżu granicy w Północną Karoliną. Jest popularne wśród turystów z powodu rejsów rybackich i turystycznych, które wypływają z jego portu, a także pływających kasyn. Jest oddalone o ok. 40 km od popularnego kurortu Myrtle Beach.
Strzelanina miała miejsce tuż przed dziesiątą wieczór w pobliżu molo na Intracostal Waterway – szlaku wodnego, który łączy Florydę z Teksasem. Co najmniej 11 osób odniosło w niej rany. Liczba rannych może być większa, gdyż wielu z nich trafiło do szpitali prywatnymi pojazdami. Na razie nic nie wiadomo o ofiarach śmiertelnych.
Policja na razie nie ujawniła zbyt wielu szczegółów. Nie wiadomo ilu było strzelców i czy mają jakichś podejrzanych, ani co doprowadziło do strzelaniny. Ujawniono jedynie, że jeden z policjantów, który został wezwany na miejsce z Myrtle Beach, przypadkowo postrzelił się w nogę.
Po ok. półtorej godziny od strzelaniny policja ogłosiła, że był to izolowany incydent i nie ma już niebezpieczeństwa dla mieszkańców. Poprosili ich, by nie kręcili się w okolicy, by nie utrudniać śledztwa.
źr. wPolsce24 za AP