Świat

Tęczowi aktywiści i ideolodzy nie odpuszczą nawet najmłodszym dzieciom. Program dla... żłobków za mało "queer"

opublikowano:
mid-25614365.webp
Parada w Warszawie (Fot. PAP/Albert Zawada)
Trudno uwierzyć, ale niektórzy aktywiści naprawdę sądzą, że kilkunastomiesięczne dzieci powinny być „edukowane” w duchu ideologii gender. W Berlinie rozgorzała właśnie burzliwa debata wokół nowego programu edukacyjnego dla żłobków. Co ciekawe – nie dlatego, że poszło za daleko, tylko... ich zdaniem nie poszło wystarczająco daleko.

Nowy projekt programu, opracowany przez CDU, został skrytykowany przez działaczy LGBT i polityków SPD za to, że rzekomo „pomija różnorodność” i „tabuizuje kwestie queer”. Niemieckie Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów (LSVD) nazywa ten program wręcz „krokiem wstecz”, bo nie ma w nim wystarczającego podkreślenia „różnorodnych rodzin” i „perspektywy queerowej”.

Więcej queer, więcej różnorodności! Im młodszym dzieciom, tym lepiej!

Cytując z dokumentu: „Dziecko może wychowywać się z mamą i tatą, ale też z samotnym rodzicem, z dwiema mamami, dwoma ojcami lub w innej strukturze rodzinnej”. Zdaniem lewicowych polityków, to... za mało. 

Przedstawiciel SPD wprost mówi, że brak wyraźnych odniesień do rodzin LGBT+ to „polityczny sygnał” i oskarża CDU o chęć „uczynnienia różnorodności niewidzialną”.

Marianne Buckert-Eulitz, rzeczniczka ds. polityki edukacyjnej Partii Zielonych w parlamencie krajowym, widzi to inaczej. Mówi:

- Różnorodność, różnorodność i integracja to nie puste słowa; muszą znaleźć odzwierciedlenie w codziennych praktykach edukacyjnych berlińskich żłobków. Podczas gdy projekt uznaje prawną integrację, całkowicie brakuje wsparcia dla swobodnego rozwoju tożsamości płciowych. 

Należy wierzyć na słowo burmistrzowi Kaiowi Wegnerowi (CDU), gdy mówi o Berlinie jako mieście różnorodności. „Różnorodność zaczyna się od najmłodszych”.

Katrin Seidel, rzeczniczka ds. młodzieży i rodziny Partii Lewicy, wyjaśnia, że ​​kluczowe jest, aby kwestie różnorodności i queer były poruszane w żłobkach w „odpowiedni do wieku, profesjonalny i wrażliwy sposób”:

- Choćby dlatego, że są one również częścią rzeczywistości życia dzieci w żłobkach. Zwłaszcza w mieście takim jak Berlin dzieci doświadczają, że nie ma tylko jednego tradycyjnego modelu rodziny lub relacji.

Gdzie tu granice zdrowego rozsądku?

Głos rozsądku próbuje przebić się ze strony AfD. W komunikacie prasowym rzecznik ds. polityki wobec dzieci, Tommy Tabor, pisze:

- Dzieci w wieku od dwóch do sześciu lat muszą się bawić, uczyć mówić i rozwijać umiejętności społeczne. Czego z pewnością nie potrzebują: konfrontacji z problemami seksualności, jakiegokolwiek rodzaju.

Jednocześnie Tabor bezpośrednio atakuje SPD, mówiąc, że nie może „oderwać się od obsesyjnego zaabsorbowania seksualizacją małych dzieci, które jest powszechne w kręgach lewicowych.

Na zakończenie warto jeszcze raz przypomnieć - nie mówimy o dokumencie, który pomija kwestie gender, mówimy o dokumencie, który zdaniem jego krytyków za mało te kwestie akcentuje!

żr. wPolsce24 za Die Welt

Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.
Polska

LGBT w warszawskim teatrze dla dzieci. Szokujące treści w teatralnej biblioteczce

opublikowano:
1949964_5.webp
Promujące LGBT treści znalazły się w biblioteczce warszawskiego teatru dla dzieci (fot. wPolsce24)
Promocja ideologii LGBT w warszawskim Teatrze Lalka. W teatralnej bibliotece znajdują się zaskakujące książki. Sprawa gorszy, bo repertuar teatru, którego właścicielem jest miasto stołeczne, czyli podlega Rafałowi Trzaskowskiemu, jest skierowany do najmłodszych.