Świat

Rosyjscy hakerzy przejęli dane obywateli. Skala może być ogromna

opublikowano:
code-1689066_1280.webp
Zdjęcie ilustracyjne / pixabay
148 tys. Norwegów miało paść ofiarą ataku ze strony rosyjskich hakerów. Mieli oni przejąć dane z ich telefonów komórkowych, w tym informacje o lokalizacji. Zdaniem urzędu ochrony danych osobowych mamy do czynienia z „potencjalnie ogromnym” zdarzeniem.

Norweska telewizja NRK powołała się na informacje z rosyjskiego forum dla hakerów. Autorzy wpisów twierdzą, że zdobyli dane komórkowe 148 tys. Norwegów, które można przypisać do konkretnych abonentów. Chodzi m.in. o informacje o lokalizacji i przemieszczaniu się użytkowników.

- Potencjalnie skala kradzieży może być ogromna. Pozyskane dane zawierać mogą wrażliwe informacje, które można wykorzystać do wywierania wpływu i manipulowania tymi, których dotyczą - powiedział stacji NRK Tobias Judin z norweskiego urzędu ochron danych osobowych Datatilsynet.

Judin podkreślił, że incydent może mieć poważne konsekwencje.

Skradzione informacje miały pochodzić z norwesko-amerykańskiej firmy Gravy Analytics, która gromadziła je z zainstalowanych na telefonach aplikacji. W 2024 roku wokół firmy zaczęły pojawiać się kontrowersję, spowodowane metodami jej działań. Amerykańska Federalna Komisja Handlu zarzuciła przedsiębiorstwu nielegalny obrót danymi użytkowników telefonów komórkowych, zawierających informacje o związkach osobistych, ciążach, poglądach politycznych i religijnych użytkowników urządzeń mobilnych. Sytuacja miała poprawić się w grudniu, kiedy to Gravy Analytics zawarła z administracją Joe Bidena ugodę zakazującą firmie gromadzić dane lokalizacyjne.

Firma, z której rosyjscy hakerzy wykradli dane użytkowników, nie odniosła się jeszcze do sprawy. 

źr. wPolsce24 za PAP

Świat

Rosyjski gaz nie płynie już do Europy przez Ukrainę. Kijów: "Wstrzymaliśmy tranzyt rosyjskiego gazu. To historyczne wydarzenie"

opublikowano:
mid-epa11799234.webp
Centrala Gazpromu (fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV)
Rosyjski koncern Gazprom poinformował o wstrzymaniu eksportu gazu do Europy przez Ukrainę od godz. 8 czasu moskiewskiego (6 czasu polskiego), kiedy to wygasł termin umowy o tranzycie tego surowca. Słowacki operator potwierdził, że przepływ gazu ustał.
Świat

Razem z Los Angeles pali się polityka równościowa. Poważne zarzuty pod adresem "tęczowego" kierownictwa straży pożarnej

opublikowano:
videoframe_18972.webp
Los Angeles zmaga się z rekordowymi pożarami, ale równie duże emocje wywołuje sposób, w jaki kierownictwo tamtejszej straży pożarnej (LAFD) radzi sobie z kryzysem. Na pierwszym planie znalazły się zarzuty wobec polityki równościowej, którą wdraża szefowa LAFD Kristin Crowley – pierwsza otwarcie "LGBTQ osoba" na tym stanowisku. Krytyka ta nabiera szczególnego wydźwięku, gdy przypomnieć wypowiedzi znanej amerykańskiej dziennikarki Megyn Kelly.
Świat

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. O której rozpocznie się transmisja?

opublikowano:
1816458_6.webp
(fot. screen za wPolsce24)
Procedura zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych rozpocznie się 20 stycznia, w poniedziałek, około godziny 18.00 czasu polskiego. Transmisję na żywo będzie można obejrzeć na oficjalnych kanałach Białego Domu, a także na łamach telewizji wPolsce24. W najnowszym Tele-Expresie pokazujemy - prosto z Waszyngtonu - jak wyglądają ostatnie godziny przygotowań do tej niezwykłej uroczystości.
Świat

Ameryka czeka na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Oto plan inauguracji

opublikowano:
1816543_3.webp
Jak będzie wyglądał dokładny plan inauguracji 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych?
Świat

Co łączy Grzegorza Brauna i Gretę Thunberg?

opublikowano:
MK5_Grz_Br_17_05_334_IMG_5374 2025-01-29_16.52.48 2025-01-29_16.53.14.webp
(Fot. Fratria)
Choć wydawać by się mogło, że Grzegorz Braun – tzw. "skrajnie prawicowy" polski polityk – i Greta Thunberg – lewicowa aktywistka klimatyczna – nie mają ze sobą nic wspólnego, to okazuje się, że ich drogi przecinają się w jednym punkcie: krytyce izraelskich działań w Strefie Gazy.
Świat

Od największej góry lodowej świata oderwał się fragment wielkości największej warszawskiej dzielnicy

opublikowano:
videoframe_3094.webp
Naukowcy potwierdzili, że od największej góry lodowej świata, nazwanej raczej mało romantycznie "A23", oderwał się duży fragment o długości 19 km i powierzchni 79 km², co odpowiada rozmiarom Wawra - największej dzielnicy stolicy Polski. To pierwsze poważne pęknięcie tej góry od jej oderwania się od Antarktydy w 1988 roku.