Świat

Rosja wykorzystuje niewolnice z Afryki do pracy

opublikowano:
mid-epa11858213.webp
Rosja coraz bardziej przypomina sowiecki łagier (fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV)
Kilkaset młodych kobiet z kilku afrykańskich państw ma wykonywać niewolniczą pracę przy produkcji wojskowej w fabryce dronów nieopodal miejscowości Jełabuga w południowej Rosji. Kobiety pochodzące m.in. z Rwandy, Ugandy, Kenii czy Nigerii są pilnowane i mają zakaz opuszczania fabryki.

W Afryce wciąż trwa rekrutacja do pracy w specjalnej strefie ekonomicznej Ałabuga, położonej nieopodal Jełabugi. W ostatnich dniach w gazetach i na portalach w wielu afrykańskich krajach, m.in. Etiopii, Ghanie, Liberii, Sierra Leone i Ugandzie, można było znaleźć informacje, że "program rozwija się, a jego celem jest relokacja młodych kobiet z Afryki, Indii i Ameryki Łacińskiej w celu podjęcia pracy i rozwoju kariery". "W ciągu ostatnich kilku lat setki młodych kobiet zdecydowały się zmienić swoje życie dzięki tej inicjatywie" - przekonują rekruterzy.

Do pracy w Rosji zachęca swoje afrykańskie koleżanki Victoria Kilani z Nigerii, która w rzekomym wywiadzie podkreśla, że Ałabuga pokryła wszystkie koszty jej przeprowadzki z Afryki do Rosji. Ma teraz w Rosji "wymarzoną pracę". "Dali mi mnóstwo opcji do wyboru i zdecydowałam się na catering. Teraz pracuję w kawiarni jako baristka. Ale mam nadzieję awansować na stanowisko administratorki lub szefowej kuchni. Na początku zarabiałam 42 tys. rubli (około 500 dolarów). Teraz dostaję 120-125 tys. rubli (około 1,3 tys. dolarów), czyli wystarczająco, aby mieć godne życie" - relacjonuje Nigeryjka.

Podobne informacje program rekrutacyjny Alabuga Start zamieszcza na platformach społecznościowych co najmniej od 2023 r. Schemat jest identyczny jak w rozmowie z Victorią - młode kobiety mamione są obietnicą bezpłatnego biletu lotniczego do Rosji, studiami oraz pracą w branżach hotelarskiej i gastronomicznej z pensją ponad 500 dolarów miesięcznie. Jednak zamiast do hotelu czy restauracji trafiają do fabryki Ałabuga w Tatarstanie, gdzie montują tysiące dronów, które każdego dnia wystrzeliwane są na Ukrainę.

Tajny projekt Putina - tam produkują irańskie drony

Ałabuga to utajniony, największy w Rosji zakład produkujący irańskie drony Shahed-136, które Kreml przemianował na Gerań-2. Rosja, żeby zaspokoić potrzeby rozwijającej się fabryki, prowadzi od dwóch lat intensywny werbunek w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej. Afrykanki, zwerbowane do pracy przy montażu kadłubów dronów, w rozmowie z amerykańską agencją AP nazwały tę pracę "pułapką" i skarżyły się na kontakt ze żrącymi chemikaliami. Wyznały, że wbrew zapewnieniom Victorii, ich koszty zakwaterowania, biletów lotniczych, opieki medycznej i zajęć z języka rosyjskiego zostały odliczone od ich pensji. Powiedziały też, że nie wolno im opuszczać miejsca pracy.

W analizie z 2024 r. amerykański Instytut Roberta Lansinga (RLI) oskarżył Rosję o eksploatację "nie tylko zasobów naturalnych Afryki, ale także jej mieszkańców - ofiar kryzysów gospodarczych - poprzez oszustwa i ograniczenie ich wolności". "Wykorzystywanie afrykańskich kobiet w ten sposób jest zgodne z wcześniejszymi ustaleniami dotyczącymi polityki kolonialnej Rosji w Afryce. Działania Rosji wypełniają niedobory siły roboczej, spowodowane mobilizacją mężczyzn na wojnę na Ukrainie - wojnę również naznaczoną motywacjami kolonialnymi" - podkreślił RLI.

Według Davida Albrighta, założyciela pozarządowego amerykańskiego Instytutu Nauki i Bezpieczeństwa Międzynarodowego (ISIS), który ujawnił sytuację afrykańskich kobiet w raporcie z 2024 r., władze kilku krajów, skąd pochodzą pracujące w Ałabudze Afrykanki, nie zdają sobie sprawy z ich trudnej sytuacji. "W niektórych początkowych dochodzeniach w tej sprawie rekruterzy w Afryce nie mieli pojęcia, dokąd te kobiety jadą" - powiedział Albright w rozmowie z Głosem Ameryki.

Jednak według amerykańskiej rozgłośni część z tych krajów wydaje się mieć ścisłe powiązania z rosyjskim programem rekrutacyjnym. Ministerstwo edukacji Nigerii udostępniło w sieci dokument ogłaszający otwarty nabór do Alabuga Start w 2023 r. Podobne ogłoszenie rozpowszechniło ugandyjskie ministerstwo edukacji i sportu oraz rządy Mali i Burkina Faso, a Rosjanie niedawno odwiedzili Madagaskar, Sierra Leone i Zambię, gdzie podpisali umowy dotyczące rekrutacji z lokalnymi organizacjami, kontrolowanymi przez rządy.

źr. wPolsce24 za PAP (z Monrowii Tadeusz Brzozowski)

Świat

Czy Putin faktycznie ograł Trumpa? Ekspert zwraca uwagę na kilka szczegółów

opublikowano:
1878118_6.webp
Marek Budzisz ocenił rozmowy Trump-Putin (fot. wPolsce24)
- Rozmowy, które się rozpoczynają nie będą rozmowami ani prostymi ani krótkimi. Tutaj Putin stawia wysoko poprzeczkę - powiedział na antenie telewizji wPolsce24.pl Marek Budzisz, ekspert od polityki międzynarodowej.
Polska

Czy młodzi Niemcy przyjechaliby się bić za Polskę? Sonda wPolsce24 u naszych zachodnich sąsiadów

opublikowano:
videoframe_196000.webp
Czy Polska mogłaby liczyć na wsparcie Niemiec w przypadku rosyjskiej agresji? Dziś reporter wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski przeprowadził sondę wśród obywateli naszego zachodniego sąsiada, próbując uzyskać odpowiedź na to pytanie. Niektóre odpowiedzi z pewnością mogą zaskakiwać.
Świat

Tak wyglądał ostatni przejazd Ojca Świętego

opublikowano:
1912221_6.webp
Ostatni przejazd papieża przez Plac Św. Piotra (fot. wPolsce24)
Papież Franciszek I wczoraj po raz ostatni spotkał się z wiernymi. Kamery zarejestrowały przejazd papa mobile przez Plac Św. Piotra. Nikt nie spodziewał się, że to ostatnia wizyta głowy Kościoła na najsłynniejszym placu świata.
Świat

Co palą na konklawe? Wyjaśniamy krok po kroku, jak kardynałowie wybiorą nowego papieża

opublikowano:
konklawe.webp
Konklawe przebiega w ściśle ustalony sposób (Fot. screen wPolsce24)
W sobotę pogrzeb papieża Franciszka, niedługo potem rozpocznie się konklawe. Dziennikarze Telewizji wPolsce24 krok po kroku przedstawiają, jak przebiega wybór głowy Kościoła.
Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.