Świat

Prezydent Korei Południowej przeprosił za stan wojenny. Na razie nie zostanie usunięty ze stanowiska

opublikowano:
mid-epa11761476.webp
Obiecał, że więcej tego nie zrobi (fot. PAP/EPA/South Korean Presidential Office)
Prezydent Korei Południowej przeprosił za wprowadzenie stanu wojennego. Obiecał, że to się już nie powtórzy.

3 grudnia, o 22:27 czasu lokalnego, prezydent Yoon Suk Yeol ogłosil niespodziewanie wprowadzenie stanu wojennego, w ramach którego zabronił aktywności politycznej, w tym obrad Zgromadzenia Narodowego, parlamentu Korei Południowej, oraz zawiesił wolność mediów. Twierdził, że opozycyjna Partia Demokratyczna (DPK), która ma większość w parlamencie, prowadzi działalność antypaństwową i kolaboruje z komunistami z północy, tworząc legislacyjną dyktaturę. Prezydent nakazał też aresztowanie szeregu polityków, w tym liderów DPK i jego własnej Partii Władzy Ludowej (PPP).

Prezydent przeprasza naród

Stan wojenny – pierwszy od prawie pół wieku – nie potrwał jednak długo. Mimo tego, że wojsko próbowało do tego nie dopuścić, 190 posłom udało się dostać do budynku Zgromadzenia Narodowego, gdzie jednogłośnie przegłosowali jego zniesienie. Yoon nie miał innego wyjścia i o wpół do piątej nad ranem wycofał się z deklaracji, która go wprowadziła.

Teraz prezydent przeprosił za to, co zrobił. Ogłoszenie tego stanu wojennego zostało zrobione z powodu mojej desperacji. Ale w trakcie jego wprowadzania, spowodował strach i niewygody dla społeczeństwa. Jest mi z tego powodu bardzo przykro i szczerze przepraszam osoby, dla których musiał to być szok – powiedział w krótkim przemówieniu nadanym przez koreańskie telewizje. Obiecał też, że więcej tego nie zrobi. Dodał, że pozwoli swojej partii na wytyczenie kursu, który przeprowadzi ich państwo przez obecny kryzys polityczny – łącznie z jego dalszym losem.

Opozycja chce go usunąć ze stanowiska 

Gdy tylko odwołano stan wojenny, opozycja od razu rozpoczęła starania o odwołanie go ze stanowiska. We wspólnym wniosku o impeachment oskarżyli go o próbę buntu. Wpływowe Stowarzyszenie Koreańskiej Palestry, w skład którego wchodzi 30 tys. prawników, zapowiedziało, że prezydent usłyszy zarzuty insurekcji nawet, jeśli parlament i Sąd Konstytucyjny nie usuną go ze stanowiska.

Na razie wszystko wskazuje, że nie zostanie poddany impeachmentowi. Jak donoszą media, posłowie partii prezydenta opuścili budynek parlamentu przed głosowaniem nad impeachmentem. Opozycja żegnała ich okrzykami zdrajcy, wracajcie! i przekleństwami. Na sali został tylko jeden poseł PPP, Ahn Cheol-soo, który wcześniej deklarował, że poprze wniosek opozycji, a kolejny wrócił przed głosowaniem. To oznacza, że nie ma on szans na przyjęcie, bo do większości 2/3 głosów musiałby być poparty przez co najmniej ośmiu posłów PPP.

Opozycja zadeklarowała już, że się nie podda i ponownie złoży wniosek o jego impeachment w środę. Jeżeli przejdzie, to Yoon zostanie zawieszony w obowiązkach, a Sąd Konstytucyjny będzie musiał zdecydować, czy zostanie usunięty ze stanowiska. Jeżeli tak się tanie, to wybory jego następcy będą musiały mieć miejsce w terminie do 60 dni.

źr. wPolsce24 za AP, Guardian 

Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Polska

Prezydent ułaskawił Bąkiewicza. Chodzi o karę za „Babcię Kasię”

opublikowano:
AW_Ustawa447_25022019_07.webp
Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o darowaniu kary Robertowi Bąkiewiczowi - przekazała prok. Anna Adamiak, rzecznik pasowa Prokuratora Generalnego. Chodzi o wyrok za naruszenia nietykalności cielesnej agresywnej aktywistki znanej szerzej jako „Babcia Kasia”.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.
Świat

W Puźnikach pochowano ofiary UPA. Prezydent: Nie jest w naszej mocy przebaczać w ich imieniu

opublikowano:
Puźniki.webp
Pochowano ofiary zbrodni wołyńskiej. Szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci - zostały ekshumowane w tym roku we wsi Puźniki na zachodzie Ukrainy. Ich pogrzeb odbył się dziś.
Świat

Prezydent Nawrocki w Wilnie. Symboliczne miejsca

opublikowano:
mid-25908051 OK.webp
Od spotkania z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą rozpoczął prezydent Karol Nawrocki wizytę roboczą w Wilnie. Wieczorem planowane jest spotkanie z miejscowymi Polakami.
Świat

Wdowa po Charlie Kirku zabrała głos. Poruszające słowa!

opublikowano:
Erika Kirk.webp
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie (fot.Screenshot - X/Charlie Kirk)
W siedzibie Turning Point USA w Arizonie Erika Kirk po raz pierwszy przerwała milczenie po śmierci swojego męża. Jej wystąpienie, pełne emocji i symboliki, stało się manifestem wiary, miłości i zapowiedzią kontynuacji misji Charliego Kirka.