Świat

Rząd nie wyśle wojskowych samolotów po Polaków, którzy utknęli w Pakistanie. MSZ doradził im, by zostali w hotelu

opublikowano:
mid-epa12088714.webp
(fot. PAP/EPA/SOHAIL SHAHZAD)
Grupa kilkunastu Polaków, którzy chcą wydostać się z Karaczi w Pakistanie, jest bezpieczna, jest z nimi kontakt - przekazał rzecznik MSZ Paweł Wroński. Zaznaczył, że "dostali oni zalecenie, by pozostali w hotelu z powodu niepewnej sytuacji w kraju".

W październiku 2023 roku, kiedy doszło do eskalacji konfliktu między Izraelem a Palestyną, ówczesny szef MON-u Mariusz Błaszczak wysłał po naszych rodaków wojskowe samoloty transportowe C-130 Hercules.

Ostatecznie, podczas operacji NEON, 1504 obywateli Polski i innych krajów zostało ewakuowanych z Izraela przez żołnierzy Wojska Polskiego.

O odwadze polskich pilotów z uznaniem pisały wówczas wszystkie media na całym świecie.

Grupa Polaków utknęła w Karaczi

Minęły niecałe dwa lata i jak wszyscy wiemy, zmienił się w Polsce rząd. Dziś mamy eskalację w innym rejonie świata, zaostrza się konflikt między Pakistanem i Indiami, a w Karaczi utknęła grupa naszych rodaków. 

O ich sytuacji pisały media, m. in. Gazeta Wyborcza, która podała, że wśród osób, które nie mogą wydostać się z Pakistanu w czasie nasilającego się konfliktu tego kraju z Indiami, jest grupa osiemnastu Polaków przebywających Karaczi, na południu kraju. W sobotę list jednej z przebywających tam Polek opublikował Onet. Napisała ona, że w mieście przebywa od wtorku, a jej grupa nie może zmienić hotelu na inny ani się z niego wydostać. Lokalny przewodnik miał zabronić Polakom wychodzenia, tłumacząc to względami bezpieczeństwa.

Do ich sytuacji odniósł się rzecznik MSZ Paweł Wroński, który poinformował, że grupa kilkunastu Polaków "dostała zalecenie, by z powodu niepewnej sytuacji pozostać w hotelu". 

- Jest z nimi kontakt, są bezpieczni. Z lotniska w Karaczi nie latają na razie samoloty do Europy z powodu wymiany ognia. Oni twierdzą, że organizator każe im zapłacić za hotel - przekazał.

Zaznaczył, że MSZ od dłuższego już czasu ostrzega przed wylotem do Pakistanu. Mimo to - podkreślił - grupa Polaków się tam udała. Apelował o stosowanie się do ostrzeżeń, a do tych z Polaków, którzy w Pakistanie przebywają - o stosowanie się do poleceń placówek dyplomatycznych.

Dodał, że w związku z napiętą sytuacją w regionie, polskie MSZ odradza podróże do Indii i Pakistanu. Polska ambasada w Pakistanie informowała, że przestrzeń powietrzna nad tym krajem jest zamknięta. Z kolei ambasada w Indiach podała, że w związku z napiętą sytuacją pomiędzy Indiami i Pakistanem, możliwe są zakłócenia w ruchu lotniczym, a podróżującym sugeruje kontakt z liniami lotniczymi.

Według Wrońskiego, w Pakistanie może obecnie przebywać ok. 200 Polaków, w tym pracowników instytucji i członków mieszanych rodzin.

Eskalacja konfliktu 

W sobotę Pakistan ogłosił rozpoczęcie zakrojonej na szeroką skalę operacji wojskowej przeciwko Indiom. Tego samego dnia władze Indii i Pakistanu potwierdziły informację o całkowitym i bezwarunkowym zawieszeniu broni. Według strony pakistańskiej w jej wynegocjowaniu, oprócz USA, mieli też uczestniczyć przedstawiciele kilkudziesięciu innych krajów. 

Pakistan poinformował o ponownym pełnym otwarciu swojej przestrzeni powietrznej dla wszystkich lotów. Zapowiedziano również, że w poniedziałek mają się odbyć pierwsze rozmowy najwyższych rangą przedstawicieli armii Indii i Pakistanu.

Już kilka godzin po ogłoszeniu rozejmu, w sobotę wieczorem czasu polskiego, pojawiły się doniesienia o eksplozjach w części Kaszmiru kontrolowanej przez Indie. Obie strony oskarżyły się wzajemnie o naruszenie zasad zawieszenia broni.

Najnowszy indyjsko-pakistański konflikt zbrojny wybuchł 7 maja po tym, gdy Indie zaatakowały cele w Pakistanie. Miał być to odwet za atak terrorystyczny z 22 kwietnia w Pahalgam, w indyjskiej części Kaszmiru, w którym zginęło 26 osób. Pakistan oświadczył, że nie ma z tym z zamachem nic wspólnego. W reakcji na indyjski atak wojska Pakistanu przeprowadziły serię uderzeń na cele w Indiach.

Kaszmir pozostaje przedmiotem sporu między oboma państwami od czasu podziału Indii Brytyjskich i powstania niepodległych Indii oraz Pakistanu w 1947 r. Oba kraje posiadają broń nuklearną.

źr. wPolsce24 za X/PAP

Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.
Świat

W Puźnikach pochowano ofiary UPA. Prezydent: Nie jest w naszej mocy przebaczać w ich imieniu

opublikowano:
Puźniki.webp
Pochowano ofiary zbrodni wołyńskiej. Szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci - zostały ekshumowane w tym roku we wsi Puźniki na zachodzie Ukrainy. Ich pogrzeb odbył się dziś.
Świat

Prezydent Nawrocki w Wilnie. Symboliczne miejsca

opublikowano:
mid-25908051 OK.webp
Od spotkania z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą rozpoczął prezydent Karol Nawrocki wizytę roboczą w Wilnie. Wieczorem planowane jest spotkanie z miejscowymi Polakami.
Świat

Wdowa po Charlie Kirku zabrała głos. Poruszające słowa!

opublikowano:
Erika Kirk.webp
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie (fot.Screenshot - X/Charlie Kirk)
W siedzibie Turning Point USA w Arizonie Erika Kirk po raz pierwszy przerwała milczenie po śmierci swojego męża. Jej wystąpienie, pełne emocji i symboliki, stało się manifestem wiary, miłości i zapowiedzią kontynuacji misji Charliego Kirka.