Wybuchnie kolejna wojna? Indie zaatakowały Pakistan

Relacje Indii i Pakistanu są napięte od momentu, odkąd oba państwa przestały być brytyjską kolonią w latach 40. XX wieku. Do obecnego zaognienia stosunków doszło, gdy terroryści zaatakowali turystów w Kaszmirze, zabijając 26 osób. Indie oskarżyły Pakistan o to, że terroryści działali z jego wsparciem.
Każde z państw kontroluje swoją część Kaszmiru, ale oba roszczą sobie prawa do całości.
Zaatakowano placówki terrorystów?
Rząd Indii ogłosił, że uderzył w dziewięć placówek w Pakistanie, które miały być wykorzystywane przez terrorystów. Źródło agencji Reuters w siłach zbrojnych powiedziało, że wśród nich miała być kwatera główna Laszkar-i-Toiba – organizacji terrorystycznej wspierającej separatystów w hinduskiej części Kaszmiru.
Hindusi nazwali tę akcję Operacją Sindur. Tak nazywa się czerwony proszek, który w hinduizmie jest nakładany na czoło i przedziałek włosów przez zamężne kobiety. Całość miała potrwać 25 minut, od 1.05 do 1:30 nad ranem czasu lokalnego. Indie zademonstrowały znaczącą powściągliwość w wyborze celów i metod – napisało w oświadczeniu tamtejsze ministerstwo obrony.
Pakistan twierdzi, że zginęli cywile
Pakistan twierdzi, że Indie dokonały nalotów na sześć celów i żaden z nich nie miał nic wspólnego z terrorystami. Miało w nich zginąć co najmniej 26 cywili, a co najmniej 46 odniosło rany. Pakistan twierdzi też, że jego wojsko zestrzeliło pięć hinduskich samolotów, ale Indie na razie tego nie potwierdziły. Źródła Reutersa w lokalnym rządzie hinduskiego Kaszmiru twierdzą, że w nocy trzy maszyny rozbiły się w tym regionie. Piloci mieli przeżyć, ale trafili do szpitali.
Rząd w Islamabadzie twierdzi, że ten atak to był jawny akt wojny. Poinformował już Radę Bezpieczeństwa ONZ, że rezerwuje sobie prawo do odpowiedzi. Rzecznik sił zbrojnych Pakistanu oświadczył, że dotychczas walczyły tylko w samoobronie. Pakistan pozostaje bardzo odpowiedzialnym państwem. Jednakże podejmiemy wszelkie niezbędne kroki, by bronić honoru, integralności i suwerenności Pakistannu, za wszelką cenę – stwierdził.
Świat boi się eskalacji
Od uzyskania niepodległości w 1947 roku Indie i Pakistan stoczyły już trzy wojny. W dwóch powodem ich wybuchu był Kaszmir. W 2003 podpisały zawieszenie broni, które zostało przedłużone w 2021.
Wielu ekspertów uważa, że siła obecnego hinduskiego ataku jest na tyle duża, że istnieje znaczne ryzyko eskalacji. To bardzo niepokojące, bo oba państwa dysponują bronią atomową. Indie dokonały nalotów na Pakistan w 2016 i 2019 roku, również w odpowiedzi na ataki terrorystyczne, ale miały one znacznie mniejszą skalę.
Prezydent Donald Trump stwierdził, że ma nadzieję, że walki szybko się skończą. Sekretarz stanu Marco Rubio rozmawiał już z doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego obu pastw i namawiał ich, by zachowali linie komunikacji i unikali eskalacji. Rzecznik ONZ powiedział, że sekretarz generalny Antonio Guterres wezwał siły zbrojne obu państw do zachowania maksymalnej powściągliwości. Wezwały do tego także Chiny, które graniczą z oboma zwaśnionymi stronami.
źr. wPolsce24 za Reuters