Węgry opuszczą Unię Europejską? Mocna odpowiedź Orbána na zaczepki Tuska

– Premier Orbán mówi dziś otwarcie o wyjściu Węgier z Unii Europejskiej – stwierdził podczas jednego z wystąpień szef polskiego rządu.
Zdaniem Tuska zwycięstwo tzw. koalicji 13 grudnia było ważne, ponieważ pozwoliło powstrzymać wizję Jarosława Kaczyńskiego, by Warszawa upodobniła się do Budapesztu. Jednak „zagrożenie” nadal istnieje, dlatego Tusk przekonuje, że w nadchodzących wyborach prezydenckich warto ponownie postawić na Koalicję Obywatelską i jej kandydata.
Węgierski premier odpowiedział Tuskowi, radząc mu, by „nie robił sobie zbyt dużych nadziei”, ponieważ Węgry nie planują opuszczenia Wspólnoty. Zamiast tego dążą do jej reformy poprzez frakcję Patrioci dla Europy i przywrócenie zasad sprzed 2004 roku, gdy Polska i Węgry dołączały do UE.
– W tamtych czasach brukselscy biurokraci służyli obywatelom, a nie sobie. Nie ingerowali w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, jak robią to teraz w Polsce i na Węgrzech – podkreślił Orbán.
Przyznał jednak, że nie jest pewien, czy Węgry przystąpiłyby dziś do UE, gdyby wyglądała tak jak obecnie. Dodał też, że jedynym scenariuszem, w którym jego kraj rozważyłby wyjście – podobnie jak Wielka Brytania – byłaby sytuacja, gdyby członkostwo stało się dla Węgier niekorzystne.
– O odejściu należy myśleć, gdy wady przewyższą korzyści. Ten moment jeszcze nie nadszedł. Decyzja musi być podjęta po głębokim namyśle – zakończył węgierski premier.
Źr.wPolsce24 za Do Rzeczy