Świat

Mają dosyć Trumpa? Mieszkańcy Kalifornii chcą odłączyć się od USA

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-01-27 115802.webp
To już kolejna taka próba (fot. Cullen328\Wikipedia)
Grupa mieszkańców Kalifornii chce, by ich stan odłączył się od USA. Jeśli uda im się zebrać wystarczającą liczbę podpisów, to referendum niepodległościowe zostanie zorganizowane już w 2028 roku.

Amerykańskie media informują, że za tą inicjatywą stoi mieszkający w Fresno Marcus Evans. Był on częścią innych podobnych inicjatyw w przeszłości. Najgłośniej zrobiło się o tej z 2016 roku, którą media ochrzciły Calexit, co było nawiązaniem do Brexitu. Wyszło wtedy na jaw, że główny organizator tej akcji, Louis J. Marinelli, nie tylko mieszka w Moskwie, ale też otrzymuje znaczące wsparcie od rosyjskiego rządu. Gdy zrobiło się o tym głośno, zaprzestano zbierania podpisów. 

Muszą zebrać podpisy

Teraz aktywiści postanowili spróbować po raz kolejny. Niedawno sekretarz stanu Kalifornii Shirley Weber ogłosiła, że mogą zacząć zbierać podpisy pod swoim wnioskiem. Potrzebują podpisów 546 651zarejestrowanych wyborców. Liczba ta wynika ze stanowego prawa dotyczącego organizacji referendów – to 5% osób, które wzięły udział w wyborach w 2022 roku. Mają czas do 22 lipca.

Jeżeli im się to uda, to kolejnym krokiem będzie stworzenie specjalnej komisji niepodległościowej. W jej skład wejdą osoby, które spełniają pewne wymagania, jak np. poparcie co najmniej stu osób czy mieszkanie w Kalifornii przez co najmniej pięć lat. Członków komisji wybierze losowo sekretarz stanu. Jej zadaniem będzie zbadanie, czy Kalifornia poradzi sobie jako niezależne państwo. Muszą to zrobić do 2027 roku, a rok później opublikować w tej sprawie raport. 

Wotum nieufności do USA

Równocześnie w 2028 roku, podczas wyborów prezydenckich i do Kongresu, mieszkańcy Kalifornii odpowiedzą na jedno pytanie: czy Kalifornia powinna opuścić USA i zostać wolnym i niepodległym państwem? Pozytywną odpowiedź musi dać 55% wyborców, przy minimalnej frekwencji 50%. W razie przyjęcia tej propozycji Kalifornia nie ogłosi jednak od razu niepodległości – a jedynie wotum nieufności wobec USA. Referendum nie zmieni też rządu tego stanu i jego relacji z resztą USA, ale z kalifornijskich budynków rządowych znikną amerykańskie flagi.

Evans uważa, że jego ruch ma obecnie większe szanse na sukces niż w 2016 roku. Powodem ma być powrót Donalda Trumpa do władzy. Kalifornia to jeden z najbardziej lewicowych stanów w USA i Trump regularnie kłóci się z jej gubernatorem Gavinem Newsomem. Instytut Niepodległej Kalifornii opublikował niedawno sondaż, z którego wynika, że zdaniem 60% mieszkańców Kalifornii byłoby lepiej, gdyby w ciągu następnej dekady odłączyła się pokojowo od USA.

Czy secesja jest możliwa? 

Pytaniem jest to, czy secesja Kalifornii jest w ogóle możliwa. Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. Konstytucja USA nie przewiduje możliwości jednostronnego ogłoszenia niepodległości przez któryś z stanów wchodzących w skład USA. To, że secesja jest niezgodna z konstytucją, potwierdził w 1869 roku Sąd Najwyższy USA – ale stwierdził też, że secesja może się udać na skutek rewolucji lub za zgodą pozostałych stanów. Jest jednak wątpliwe, by rząd w Waszyngtonie i władze pozostałych stanów zgodziły się na niepodległość najbogatszego stanu USA, którego gospodarka jest porównywalna z gospodarką Kanady.

Dotąd jedynym precedensem było odłączenie się 11 stanów południa w 1860 roku. Waszyngton nie uznał tej secesji i przyłączył je ponownie po najbardziej krwawej wojnie w historii USA (1861–1865). 

Warto odnotować, że Kalifornia była kiedyś niepodległa. W czerwcu 1846 roku grupa 33 nielegalnych imigrantów z USA zbuntowała się przeciwko władzom Meksyku, do którego należała wtedy Kalifornia, i ogłosiła powstanie Republiki Kalifornii, na terenie dzisiejszego hrabstwa Somoa. Meksyk był wtedy w stanie wojny z USA w związku z wcześniejszą aneksją Teksasu, a ich bunt miał dyskretne wsparcie amerykańskiego wojska.

Republika Kalifornii istniała 25 dni. Jej istnienie zakończyła amerykańska inwazja na Kalifornię. Po wygranej wojnie najbardziej wysunięta na zachód część Kalifornii stała się dzisiejszym stanem, a pozostała część jej terytorium zmieniła się w Arizonę, Newadę, Kolorado i Utah, a jej południowa część, Baja California, została przy Meksyku.

Mieszkańcy Kalifornii do dzisiaj są z tego dumni – używana przez rebeliantów flaga, z czerwoną gwiazdą, niedźwiedziem grizzly i słowami Republika Kalifornii jest od 1911 roku oficjalną flagą tego stanu.

źr. wPolsce24 za CBS News

Świat

Rosyjski gaz nie płynie już do Europy przez Ukrainę. Kijów: "Wstrzymaliśmy tranzyt rosyjskiego gazu. To historyczne wydarzenie"

opublikowano:
mid-epa11799234.webp
Centrala Gazpromu (fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV)
Rosyjski koncern Gazprom poinformował o wstrzymaniu eksportu gazu do Europy przez Ukrainę od godz. 8 czasu moskiewskiego (6 czasu polskiego), kiedy to wygasł termin umowy o tranzycie tego surowca. Słowacki operator potwierdził, że przepływ gazu ustał.
Zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Donald Trump będzie przysięgał na dwie Biblie. Skąd ten pomysł?

opublikowano:
Lincoln_inaugural_bible.webp
Na tę Biblię będzie przysięgał Donald Trump (fot Library of Congress/ Domena Publiczna)
Już za kilkanaście godzin prezydent-elekt Donald Trump złoży uroczyste ślubowanie i zostanie zaprzysiężony na 47 prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jak ustaliła specjalna wysłanniczka telewizji wPolsce24 w USA Żaklina Skowrońska, republikanin będzie przysięgał na dwie Biblie.
Zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Pierwsze decyzje nowego prezydenta. Zebraliśmy najważniejsze deklaracje Donalda Trumpa

opublikowano:
mid-epa11840194.webp
Donald Trump zapowiedział podjęcie pierwszych decyzji. (fot.PAP/EPA/Greg Nash)
Donald Trump chwilę po swoim zaprzysiężeniu na prezydenta USA wygłosił inauguracyjne przemówienie, w którym zapowiedział podjęcie pierwszych decyzji. Wśród deklaracji znalazła się m.in. polityka migracyjna, energetyka oraz handel zagraniczny.
Polska

Jacek Sasin: Tusk miał rację, jeden Donald wystarczy

opublikowano:
videoframe_245189.webp
Pierwsze decyzje Donalda Trumpa wyraźnie pokazują, że będzie on realizował politykę tożsamą z tym, co robiła w czasie swoich rządów w Polsce Zjednoczona Prawica - przekonywał były wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin w porannej rozmowie z red. Dorotą Łosiewicz na antenie wPolsce24.
Zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Tak Ameryka świętowała zaprzysiężenie Donalda Trumpa

opublikowano:
impreza_potrumpie.webp
Amerykanie świętowali zaprzysiężenie Trumpa (fot. wPolsce24)
Trzy oficjalne bale i feta do białego rana na ulicach Waszyngtonu. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych świętowali objęcie władzy przez Donalda Trumpa.
Świat

Co łączy Grzegorza Brauna i Gretę Thunberg?

opublikowano:
MK5_Grz_Br_17_05_334_IMG_5374 2025-01-29_16.52.48 2025-01-29_16.53.14.webp
(Fot. Fratria)
Choć wydawać by się mogło, że Grzegorz Braun – tzw. "skrajnie prawicowy" polski polityk – i Greta Thunberg – lewicowa aktywistka klimatyczna – nie mają ze sobą nic wspólnego, to okazuje się, że ich drogi przecinają się w jednym punkcie: krytyce izraelskich działań w Strefie Gazy.