Świat

Kolejny skandal w Brukseli. Komisja Europejska płaciła lobbystom za promowanie Zielonego Ładu

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-01-23 174008.webp
Lobbyści mieli m.in. wpływać na debatę o przyszłości rolnictwa (fot. Silar\Wikipedia)
Wyszło na jaw, że Komisja Europejska płaciła organizacjom pozarządowym, by te lobbowały na rzecz Europejskiego Zielonego Ładu. Mieli do niego przekonywać także europosłów.

Europejski Zielony Ład to seria inicjatyw politycznych, których celem jest sprawienie, że Unia Europejska będzie neutralna klimatycznie do 2050 roku. Jego głównym zwolennikiem jest były wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, holenderski socjalista Frans Timmermans. Krytycy tej inicjatywy zwracają uwagę, że jej cele są nierealne, a próba ich osiągnięcia będzie wyrokiem śmierci dla europejskiego rolnictwa i przemysłu. 

Pieniądze dla lobbystów 

Teraz wyszło na jaw, że KE płaciła organizacjom pozarządowym, by te lobbowały za Zielonym Ładem. Miały to robić zarówno w państwach, w których działają, a także bezpośrednio u konkretnych europosłów. Lobbyści dostawali listy polityków, których mają przekonać. Holenderskiemu dziennikowi De Telegraaf udało się dotrzeć do kontraktów, w których znalazły się nawet zapisy pokazujące, w jaki sposób mają rozliczać się z efektów tego lobbingu.

Pieniądze na ten lobbing KE wzięła z wartego miliard euro funduszu środowiskowego. De Telegraaf donosi, że co najmniej 700 tysięcy euro wydano, by sprawić, że tocząca się w Europie debata o przyszłości rolnictwa – której ucieleśnieniem były liczne strajki rolników – przybrała bardziej „zielony” kierunek. Lobbystom płacono także za promowanie kontrowersyjnego Prawa o Odbudowie Zasobów Przyrodniczych, które narzuca ścisłe regulacje na używanie wody i ziemi – oficjalnie celem powstrzymania degradacji środowiska naturalnego. 

Europosłowie żądają wyjaśnień

Były szef gabinetu Donalda Tuska Piotr Serafin, który w zeszłym roku został europejskim komisarzem ds. budżetu i zwalczania nadużyć finansowych, przyznał w Europarlamencie, że taki lobbing miał miejsce. Stwierdził, że było to „nieodpowiednie”. Dodał, że umowy z lobbystami są obecnie zmieniane, a KE pracuje nad nowymi instrukcjami dla innych tego typu programów.

Nie wszystkich europosłów to jednak uspokaja. Wielu z nich podejrzewa, że ten skandal to dopiero wierzchołek góry lodowej. Inni podejrzewają, że takie praktyki będą trwały nadal, ale będą lepiej ukrywane. Chcę wiedzieć, czy to miało też rolę w innych tematach, jak imigracja - spytał europoseł Dirk Gotink (EPL), członek Komisji Budżetowej. Dodał, że nie krytykuje organizacji ekologicznych jako takich, bo one mają prawo do lobbingu. To wygląda na wysoce zorganizowaną współpracę pomiędzy zieloną koalicją prowadzoną przez Timmermansa a lewicową większością w Parlamencie Europejskim – dodał.

źr. wPolsce24 za European Conservative

Gospodarka

Uśmiechacie się? Czekają nas gigantyczne podwyżki!

opublikowano:
1934044_5.webp
Czekają nas lata podwyżek cen ciepła (fot. wPolsce24)
Czekają nas gigantyczne podwyżki - alarmuje portal forsal.pl. To skutek unijnej polityki i niewystarczających polskich reakcji na błędne decyzje dotyczące handlu emisjami. Z raportu przygotowanego przez Forsal dowiadujemy się, że Polska jest jednym z krajów, którego obywatele najdotkliwiej odczują uruchomienie systemu ETS-2.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.